- To jedna z wielu akcji, które mają na celu promocję klubu i integrację ze społecznością lokalną. Chcemy w ten sposób zachęcić ludzi, którzy nie zawsze interesują się piłką nożną do tego, żeby sympatyzowali z klubem. Pracujemy nad pozytywnym wizerunkiem w mieście - wyznał prezes MKS Karkonosze Tomasz Kowalczyk.
Na ulicach Jeleniej Góry przechodnie płci pięknej otrzymywali kwiatki od trzech piłkarzy III-ligowych Karkonoszy: Tomasza Palimąki, Sylwestra Wersockiego oraz Szymona Statkowskiego.
- Reakcje były pozytywne. Na pewno panie były zaskoczone, bo nie codziennie mogą czegoś takiego doświadczyć, ale to miłe uczucie dostać kwiatka z okazji Walentynek - ocenili jeleniogórscy piłkarze. Mimo, że wyróżnione panie bardzo często spacerowały ze swoimi partnerami, obyło się bez "ofiar".
Walentynki z piłkarzami Karkonoszy to kolejna (po wizytach w szkołach) akcja, mająca na celu promocję ekipy, która już za miesiąc rozpocznie rundę rewanżową III-ligi.