Włókniarz Mirsk rozpoczął mecz z przytupem. Już w 2 minucie piłkę do siatki mógł skierować Wichowski, ale w ostatniej chwili zainterweniował jeden z obrońców. W 30 minucie Górnik przeprowadził akcję po której padła pierwsza i jak się później okazało jedyna bramka tego spotkania. Do mocnego dośrodkowania najwyżej wyskoczył Klimek, który podbił piłkę głową, a ta poszybowała nad bezradnym bramkarzem gospodarzy. Co warto podkreślić, było to pierwsze celne uderzenie gości w tym meczu. Włókniarze mieli swoje szanse, jednak notorycznie je marnowali. W ich grze brakowało determinacji, trochę szczęścia, a przede wszystkim skuteczności pod bramką rywali. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1 do 0 dla Górnika.
Za tydzień „włókniarzy” czekać będzie arcytrudne zadanie. W 25 kolejce na wyjeździe przyjdzie im walczyć o ligowe punkty z wiceliderem Apisem Jędrzychowice. Z kolei Górnik zawita do naszego miasta na mecz z Karkonoszami.
PH Sawczak Włókniarz Mirsk – Górnik Boguszów-Gorce 0:1 (0:1)
Bramki: Klimek (30')
Żółte kartki: Klimek, Pietrzak, Grzelak, Choiński, P. Niemienionek, Ł. Niemienionek, Makowski
Widzów: 200
Włókniarz: Witczak – Morzecki, Ł. Niemienionek, Zyner, Makowski, Badura, Górgul, Wichowski, P. Niemienionek, Kowalski, Faściszewski oraz Swarzyński, Jabłonowski, Krawiec, Jaworski, Grygiel, Żukowski.
Górnik: Malczewski – Podgórski, Pryk, Pietrzak, Klimek, Grzelak, J. Maliszewski, R. Bejnarowicz, Ostrowski, Z. Bejnarowicz, A. Maliszewski oraz Choiński, Yehorov.