Okazało się, że dyrekcja Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych nr 2 odebrała fałszywe zgłoszenie o podłożeniu w szkole ładunku wybuchowego. Sprawcę zamieszania mogą spotkać surowe konsekwencje.
W okolicy szkoły policja zamknęła przejście przez ulicę 1 Maja od strony poczty i kościoła garnizonowego, a także od ulicy Klonowica. Wszytko przez zgłoszenie, które pojawiło się po godzinie 12.00. Po anonimowym telefonie dyrekcja natychmiast zawiadomiła policję i ewakuowała wszystkich uczniów.
Funkcjonariusze ewakuowali również okolicznych mieszkańców i pracowników sklepów. Na miejscu pojawiła się karetka pogotowia. Z nieoficjalnych źródeł udało nam się dowiedzieć, że zgłoszenie zostało prawdopodobnie wykonane z budki telefonicznej przy poczcie głównej.
– Ja temu komuś po prostu współczuję, bo słyszałem, że za taki wybryk grożą nawet kratki – mówi Grzegorz Kepkowicz, uczeń handlówki.
Potwierdza to również policja, bo najmniejsza kara to grzywna do 1500 złotych, areszt lub pozbawienie wolności.