Karkonosze Jelenia Góra przegrały 1:2 ze Śląskiem II Wrocław w meczu grupy trzeciej makroregionalnej Betclic III ligi piłkarskiej. Spotkanie podsumowują zawodnicy biało-niebieskich - Błażek Klimek oraz Paweł Niemienionek.
Więcej o meczu:
https://www.jelonka.com/potworny-kiks-bramkarza-ustawil-wynik-meczu-131596
- Osobiście jestem rozczarowany tym co się stało w dzisiejszym spotkaniu, tak jak chyba cały zespół, bo przeciwnik mimo oczywistej jakości jaką posiada, dzisiaj nie zaprezentował nic specjalnego i na pewno punkty były w naszym zasięgu. Bardzo trudno przyjąć sposób w jaki po raz kolejny nam one uciekają. Musimy szybko się podnieść i znaleźć sposób, żeby w przyszłym tygodniu wygrać oba czekające nas mecze i jestem pewien, że tego dokonamy - komentuje na oficjalnym profilu facebookowym Karkonoszy, Błażek Klimek.
- Myślę, że niezłe w naszym wykonaniu pierwsze 25-30 minut. Zdobyliśmy gola, potrafiliśmy się utrzymać przy piłce na połowie Śląska i dopuszczaliśmy przeciwnika pod naszą bramkę. Później daliśmy się coraz bardziej spychać do defensywy przez grający bardzo intensywnie zespół gospodarzy i wydaje mi się, iż wraz z upływem czasu zaczęło brakować nam sił, przez co nie mogliśmy przenieść gry na połowę przeciwnika i stworzyć kolejnych okazji bramkowych. Szkoda straconych bramek, których zdecydowanie mogliśmy uniknąć, bowiem Śląsk nie stworzył wielu klarownych okazji i myślę, że choć punkt z Wrocławia mogliśmy przywieźć. Przed nami kolejne spotkania, dlatego głowy do góry i mam nadzieję, że w następnym meczu uda nam się zagarnąć pełną pulę - dodaje Paweł Niemienionek.