Sobota, 1 lutego
Imieniny: Ignacego, Seweryna
Czytających: 5734
Zalogowanych: 18
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra Stadion przy ul.Podchorążych: Chojnik wygrywa na inaugurację – „Lolek” bohaterem meczu

Niedziela, 24 sierpnia 2008, 15:16
Aktualizacja: Wtorek, 26 sierpnia 2008, 10:11
Autor: Mateusz Banaszak
Jelenia Góra Stadion przy ul.Podchorążych: Chojnik wygrywa na inaugurację – „Lolek” bohaterem meczu
Fot. Benny
Chojnik wygrał po dramatycznym meczu z równym sobie rywalem – Pogonią Świerzawa 3:2 w pierwszym meczu sezonu A–klasy
Mecz miał swoją dramaturgię, nie brakowało fauli, rzutów karnych, zwrotów akcji, ale tylko piłkarze Chojnika schodzili z boiska zadowoleni. Zapewnił im to ich grający trener – Dariusz Michałek

Początek meczu, nie wskazywał żadnych ze stron, a gra toczyła się na połowie Pogonii. Najgrożniejszą sytuację jeleniogórzanie przeprowadzili w 20 minucie meczu, gdzie Szymczak dośrodkował w pole karne, tam znalazł się Paweł Pakosz, ale minął się z piłką.

W końcówce pierwszej połowy, Pogoń przejęła inicjatywe i przeprowadziła kilka bardzo groźnych kontr, po których mogła paść bramka.
Kanonadę urządził sobie Tomasz Wolny. Najpierw jego strzał obronił Olczyk,chwilę pożniej piłka po jego strzale minęła słupek, a na koniec po zamieszaniu w polu karnym, nie wykorzystał świetnej sytuacji i strzelił ponad bramką.

Po zmianie stron, Pogoń zaczęła atakować. Z początku, obrońcy z Cieplic radzili sobie z szybkimi napastnikami rywala, lecz z minuty na minutę ich szeregi rozszczelniały się.

Ratunkiem dla obrony była gra na faul, lecz niefortunnie jeden z takich fauli w polu karnym zakończył się podyktowaniem przez sędziego rzutu karnego. Egzukucji na bramkarzu dokonał Mariusz Sielach, który dał swojej drużynie prowadzenie.

Chojnik nie zamierzał się poddawać. Obrona podeszła wyżej, a pomocnicy nastawili się na grę ofensywną. Dało to efekty już po kilkudziestu sekundach od straty bramki. Z rzutu wolnego, strzelał na bramkę Michałek, futbolówka odbiła się od bramkarza i spadła tuz pod nogi Łukasza Szymczaka, który umieścił piłkę w siatce.

Jeleniogórzanie dalej zaciekle atakowali, a z czasem obrońcy Pogonii zaczęli popełniać błędy. Jednym z takich błędów okazał się faul w polu karnym na piłkarzu Chojnika i w meczu znów mogliśmy zobaczyć rzut karny. Tym razem rezerwowy – Dariusz Sikorski nie dał szans bramkarzowi i było już 2:1

I znów zaskakujący zwrot akcji. Piłkarze ze Świerzawy podnieśli się po starcie gola i przeprowadzili kontrę po której mogli cieszyć się z wyrównania.

Do bramki przy dużym szczęsciu trafił kapitan – Daniel Czapiewski, który znalazł się tam gdzie powinien i z najbliższej odległości, wbił futbolówkę do bramki, po drodze zakładając bramkarzowi popularny „kanał”

Gdy wydawało się że drużyny podzielą się punktami Dariusz Michałek- grający trener Chojnika w doliczonym czasie gry, przeprowadza akcję „marzenie” i w sytuacji sam na sam z bramkarzem, strzela po długim rogu , zapewniając swojej drużynie pierwsze zwycięstwo w sezonie.

Chojnik Jelenia Góra – Pogoń Świerzawa 3:2 (0:0)
Bramki : Sielach, Szymczak, Sikorski, Czapiewski, Michałek
Żółte kartki: 15’ Szymczak

Chojnik: Olczyk – Modrzyk (85’ Zaleśny), Kaliszczak, Sopinka, Kwiatkowski, Michałek, Jurkiewicz, Kołodziej, Szymczak, Pakosz ( 80’Szyller) Ceratowski (46’ Sikorski)

Pogoń: Kłobucki – Piotrowski, Syring D.(70’Syring M.), Chlebosz E., Piotrowski, Chlebosz W.(60’Wolski), Sielach, Hyndle, Szpecht, Czapiewski, Wolny

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
846
Tak
57%
Nie
33%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Senator pomaga maturzystom
 
Aktualności
Zamek Karpniki – od warowni po hotel
 
112
Wymusiła na Łomnickiej
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group