Jak zawsze na wszystkie nasze pytania postara się odpowiedzieć Kamila.
Jesteś świeżo upieczoną mamą. Lekarz prowadzący nie widzi przeciwskazań do wykonywania ćwiczeń a Ty sama już marzysz o wyjściu z domu i rozpoczęciu treningów. Od czego zacząć, żeby nie wyrządzić sobie krzywdy?
Proponuję rozpocząć aktywność ruchową od długich spacerów z wózkiem ok. 1 do 1,5 godziny. Spacery poprawią metabolizm a co za tym idzie - przyspieszą spalanie tkanki tłuszczowej. Skorzystasz zarówno Ty jak i Twoje maleństwo. Treningi siłowe natomiast zaczynamy od wzmocnienia mięśni stabilizacyjnych np.: utrzymywanie równowagi na dysku, plank itp.
Z czasem przechodzimy do klasycznych ćwiczeń siłowych np.: przysiady, wypady, pompki, itp. To BARDZO WAŻNE, ponieważ często to właśnie mięśnie głębokie po okresie ciąży są osłabione. Najczęstszą kontuzją kobiet rozpoczynających treningi po porodzie jest rozejście się kresy białej lub inaczej zwane rozejściem się mięśni brzucha – jest to splot kolagenowych włókien rozcięgien mięśni brzucha, ciągnący się pośrodkowo od wyrostka mieczykowatego przez pępek do spojenia łonowego. Takie rozejście spowodowane jest zbyt intensywnymi treningami na dużym obciążeniu. Mięśnie stabilizujące są nie przygotowane do wspomagania mięśni powierzchownych i po prostu „odpuszczają”, co wiąże się z kontuzjami. Takie rozejście się kresy białej na więcej niż 2,5 cm skutkuje przepuklinami i operacją. Dlatego zastanów się czy chcesz trenować dobrze i efektywnie, czy szybko i efektownie – ponosząc później tego konsekwencje?
Warto też sprawdzić, czy już nie masz rozejścia mięśni brzucha. Jak to zrobić? To bardzo proste. Połóż się na macie ugnij nogi w kolanach i dociśnij odcinek lędźwiowy do maty, następnie unieś łopatki nad matę napinając brzuch. Jeżeli w trakcie napinania brzucha zobaczysz wzdłuż środka brzucha „ podłużny trójkąt” to znak, że musisz udać się na USG jamy brzucha.
Jeśli mądrze podejdziesz do treningu i systematycznie będziesz modyfikować ćwiczenia, ciało szybko wróci do dawnej kondycji a nawet będzie w lepszej formie niż kiedykolwiek. Jeżeli chcesz na własną rękę rozpocząć takie treningi, najlepiej udać się do fizjoterapeuty, aby ocenił twoją sylwetkę i powiedział jakich ćwiczeń unikać, a na jakich się bardziej skupić.
Jeśli podjęłaś decyzję o treningu personalnym, to wybierz trenera, który ma uprawnienia trenerskie i prowadzi podobne przypadki. Jeżeli trener nie zapyta o Twoją kondycję po porodzie, to sama rozwiń temat, żeby miał jak najlepszy obraz Twojej obecnej formy.
Najważniejsze żebyś zaczęła prawidłowo wykonywać ćwiczenia a później to już tylko z górki…