Rozpoczął się karnawał – czas zimowych imprez i zabaw! Zastanawiasz się, jak się ubrać i pomalować na taką okoliczność? O tym, na jaki makijaż postawić, jak go zrobić i utrwalić, jak ukryć zmęczenie oraz co jest w modzie – opowiada kosmetyczka Karolina Muras.
Zdaniem fachowców, wybierając się na bal, śmiało możemy postawić na zdecydowanie mocniejszy makijaż i jednocześnie zaszaleć ze strojem.
Podczas karnawału stawiamy na mocny makijaż oka np. modny i prosty smoky eses – radzi Karolina Muras. - Wyraziste podkreślenie, roztarte cienie oraz okalająca oko ciemna kreska to jego główne cechy. Sprawdzą się także inne intensywne pigmenty i brokaty. Usta wypełnione klasyczną czerwienią zawsze są w modzie, natomiast każda z nas powinna dobrać sobie odpowiedni odcień dla swojego typu skóry. Modne są także ciemne, matowe kolory szminek (wiśnia, śliwka, jagoda, jeżyna). Musimy jednak pamiętać o zasadzie: ciemne usta, delikatniejsze oko. Można także dolną powiekę podkreślić mocniejszym kolorem, który będzie kontrastował z naszą tęczówką – dodaje kosmetyczka.
I na tym nie koniec. Styliści podpowiadają, by nie bać się także sztucznych rzęs, które podkreślą nasze oczy.
Kiedy skończymy makijaż, całość warto spryskać tonikiem utrwalającym w spreju, co zagwarantuje nam genialny wygląd przez całą noc. Wówczas do torebki zabieramy jedynie matowe bibułki oraz pomadkę, pozwalająca zadbać o drobne poprawki – dodaje Karolina Muras.
A czy już po imprezie, czy nieprzespanej nocy możemy ukryć zmęczenie pod makijażem? I jak to zrobić?
Wystarczy makijaż rozpocząć od nałożenia rozświetlającej bazy pod podkład – wyjaśnia kosmetyczka. - Zadbamy tym kosmetykiem o promienny wygląd oraz ukryjemy drobne zmarszczki. Następnie starannie nakładamy fluid odpowiednio dobrany do rodzaju cery. Korektorem o ton jaśniejszym od podkładu zakryjemy cienie pod oczami. Nakładamy go punktowo, a następnie wklepujemy delikatnie opuszkami palców. Później oprószamy całą twarz sypkim pudrem. Unikamy ciemnych cieni do powiek, gdyż może to popsuć nasz wygląd. W ukryciu zmęczenia pomoże różowy róż do policzków, podkreślając delikatnie kości policzkowe. Na koniec malujemy rzęsy czarną mascarą, usta różową pomadką i gotowe. Domowymi sposobami na niewyspany oczy są rozwiązania naszych mam i babć. Są to m.in. tradycyjne okłady pod oczy z plasterków ogórka, który ma rozjaśniająca moc w walce z cieniami oraz schłodzone woreczki zaparzonej wcześniej herbaty – zdradza stylistka.
A na koniec jeszcze kilka porad czego nie robić tuż przez wyjściem na imprezę.
Definitywnie rezygnujemy z solarium. Skóra tego dnia nie zdąży zbrązowieć, za to stanie się zaczerwieniona, co nie będzie najlepiej wyglądało. Stosowanie samoopalacza również nie jest wskazane z prostej przyczyny. Nierównomierne rozsmarowanie kosmetyku może mieć tragiczne skutki, a wewnętrzna cześć dłoni może zostać zabarwiona na odcień pomarańczowy. Jeżeli mamy zamiar chwilę przed imprezą pozbyć się zaskórników z twarzy, proponuję użyć dobrego korektora, inaczej doprowadzi to do poranienia twarzy i powstania stanu zapalnego. Zrezygnujmy również z regulowania brwi, gdyż zaczerwienienie może utrzymywać się przed dłuższą chwilę. O tych wszystkich rzeczach warto pamiętać co najmniej kilka dni wcześniej – dodaje stylistka Karolina Muras.