Obecność żołnierzy związana jest prawdopodobnie z dawnym wydobyciem uranu w Kowarach, a wojskowi Animy Paranormal skupili uwagę na jednej ze sztolni oraz otaczających ją obiektach – napisał do nas Czytelnik, co początkowo zignorowaliśmy, bo nadal nikt poza samym zainteresowanym nie potwierdza dziwnych zjawisk na terenie Kowar. Okazuje się, że sprawa ma ciąg dalszy...
- Tak jak przypuszczałem, chodzi o teren R1. Właśnie tym obszarem zainteresowała się Anima Paranormal. Wydobywano tam kiedyś promieniotwórczy uran – pisze do nas Czytelnik pod pseudonimem Świadek Zero. Kręciłem się w pobliżu sztolni szukając poszlak - wtedy się pojawili. Kilku żołnierzy w towarzystwie ubranego na biało mężczyzny. Weszli do jednego z budynków – dodał nasz informator.
Burmistrz Kowar Bożena Wiśniewska podtrzymuje, że nadal są badane doniesienia dotyczące zjawisk paranormalnych w Kowarach i póki co brak dowodów, jakoby to była prawda.