W tej sprawie otrzymaliśmy kilka telefonów i e-maili. O ciszę nocną pytają przeze wszystkim studenci i przyjezdni, którzy są przyzwyczajeni do ciszy nocnej obowiązującej w okresie wakacyjnym w centrum miast od północy.
- Jeleniogórski rynek po godz. 22.00 jest martwy, a przecież jako turystyczna miejscowość powinien tętnić życiem. Jak ludzie mają się bawić, kiedy cisza nocna obowiązuje od 22.00 – pisze pan Paweł. - Większość miast w Polsce wprowadziło strefy, w których centrum miasta jest traktowane na specjalnych zasadach. Warto podpatrzeć ten pomysł zanim jeleniogórski Plac Ratuszowy umrze śmiercią naturalną – dodaje pani Ewelina.
Decyzja władz miasta o wprowadzeniu ciszy nocnej w okresie wakacji i podczas Euro 2012 zapadła już w marcu br. kiedy odbyło się spotkanie z restauratorami. Zmiany mają się pojawić od czerwca i będą obowiązywały do września. Problem w tym, że kiedy jedni chcą się bawić, lokatorzy z mieszkań w centrum miasta, oczekują spokoju.
- Liczę na wyrozumiałość mieszkańców. Jeśli chcemy by centrum miasta żyło i rozwijało się, musimy elastycznie godzić interesy mieszkańców i miasta – mówi Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry.