Troje nielegalnie przebywających w Polsce obywateli Ukrainy musi opuścić nasz kraj. Podczas poniedziałkowej kontroli (22.10) zostali oni zatrzymani przez funkcjonariuszy Straży Granicznej w Jeleniej Górze. Jeden z cudzoziemców był wcześniej karany.
Pierwszą z zatrzymanych była 23-letnia Ukrainka, która przyjechała do Polski do pracy.
- Kobieta przyjechała do Polski na podstawie paszportu i polskiej wizy krajowej uprawniającej do pracy – informuje mjr SG Joanna Konieczniak, p.o. rzecznika prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. - W trakcie kontroli legalności pobytu jako dokument uzupełniający kobieta przedstawiła oświadczenie o powierzeniu wykonywania pracy zarejestrowane w Powiatowym Urzędzie Pracy w Lubinie na jedną z firm znajdujących się w Głogowie. Cudzoziemka nie podjęła tam pracy. Dodatkowo oświadczyła, że pracuje gdzie indziej, jednak jak się okazało, niezgodnie z prawem. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że cel i warunki pobytu cudzoziemki na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są niezgodne z deklarowanymi, cudzoziemka została zatrzymana i doprowadzona do placówki celem przeprowadzenia dalszych czynności. Na miejscu Komendant PSG w Jeleniej Górze podjął decyzję o cofnięciu wizy krajowej oraz wydał decyzję o zobowiązaniu do powrotu w terminie 15 dni, z jednoczesnym zakazem wjazdu do państw Schengen na okres 6 miesięcy – dodaje rzeczniczka SG.
Kolejnym zatrzymanym był 20-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna do Polski przyjechał na podstawie paszportu i polskiej wizy krajowej, która utraciła ważność 05. października br. Ponadto mężczyzna był wcześniej karany.
- W trakcie kontroli ustalono, że cudzoziemiec złożył wniosek o zezwolenie na pobyt czasowy u wojewody wielkopolskiego w trakcie swojego legalnego pobytu. Jego dane figurują jednak w wykazie cudzoziemców, których pobyt na terytorium RP jest niepożądany. Został bowiem skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd Rejonowy w Poznaniu za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został zatrzymany i zostanie zobowiązany do powrotu na Ukrainę – informuje mjr SG Joanna Konieczniak.
Trzeciego obywatela Ukrainy funkcjonariusze skontrolowali w autobusie relacji Praga - Kamieniec Podolski.
- 44-letni obywatel Ukrainy przedstawił paszport biometryczny z zamieszczoną w nim polską wizą krajową D05. Aby uwiarygodnić swój pobyt w Polsce mężczyzna przedstawił dokumenty uzupełniające do posiadanej wizy w postaci oświadczenia o powierzeniu wykonywania pracy zarejestrowane w PUP w Częstochowie na podstawie wniosku firmy znajdującej się w powiecie częstochowskim. W trakcie dodatkowych ustaleń stwierdzono, że cudzoziemiec nie podjął pracy w firmie, na którą miał oświadczenie. Nie kontaktował się również z jej właścicielem. Cudzoziemiec wyjaśnił, że pracuje w Czechach a polskie oświadczenie miało mu pomóc wjechać na terytorium Polski – relacjonuje mjr SG Joanna Konieczniak.
Mężczyzna został zatrzymany i musi wyjechać z Polski w ciągu 15 dni.