Stolica Karkonoszy otrzymała pieniądze w ramach drugiej transzy rozdania promes Urzędu Marszałkowskiego na usuwanie skutków powodzi.
- W minionym roku otrzymaliśmy około 800 tys. zł na wywóz nieczystości i odbudowę dróg, ale w tym roku liczyliśmy i dalej liczymy na większe kwoty – mówi wiceprezydent Hubert Papaj. – Wartość szacowanych strat powodziowych dla
Jeleniej Góry wyniosła bowiem około 30 mln zł. Te cztery miliony zł wystarczą nam na odbudowę mostków na bocznych ulicach m.in. przy ul. Niećki czy Witosa. Są to bardzo ważne zadania, bo muszą być one zakończone przed rozpoczęciem odbudowy mostu przy ul. Wrocławskiej. Nimi bowiem będzie odbywał się ruch zastępczy, kiedy krajowa trójka zostanie zamknięta. Liczymy jednak na to, że w najbliższych miesiącach otrzymamy kolejne pieniądze na to największe zadanie – odbudowę mostu na krajowej trójce – dodaje wiceprezydent.
Na dniach miasto otrzyma zleconą w ramach przetargu dokumentację projektowo-kosztorysową odbudowy mostu na krajowej trójce. Wówczas będzie znana kwota potrzebna do odbudowy przeprawy przez Radomierkę.
- Będziemy starali się o stuprocentową promesę na to zadanie – mówi Hubert Papaj, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. – Jest to bowiem droga krajowa i międzynarodowa, z której korzystają nie tylko nasi mieszkańcy. Wniosek o dotację złożymy niebawem i liczymy na to, że w najbliższych miesiącach otrzymamy informację o tym, kiedy i jaka kwota zostanie nam przyznana. Musimy na nią poczekać, bo nie możemy ogłosić przetargu bez zabezpieczonych pieniędzy na ten cel. Szacujemy, że odbudowa mostu przy ul. Wrocławskiej potrwa 4-5 miesięcy – dodaje Hubert Papaj.