Wzdłuż ulicy stoi 16 lamp rtęciowych. Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika Miasta Cezarego Wiklika, są to lampy starego typu, obecnie sukcesywnie wycofywane z użycia. W najbliższej perspektywie będą one wymieniane na nowe, energooszczędne. Rzecznik przyznał także, że system lamp przy Daszyńskiego jest kłopotliwy i również będzie musiał być uporządkowany. Część z nich zainstalowana jest na słupach stalowych, miejskich, inna część - podwieszona na kratowych, będących własnością firmy Tauron. - Tamtejsze lampy nie były ostatnio źródłem kłopotów zgłaszanych do Taurona – komentuje Cezary Wiklik.
Słowa rzecznika potwierdzają także napotkani przez nas mieszkańcy Daszyńskiego. mówili, że lampy świecą, a jeśli jest awaria, to po zgłoszeniu jest szybko usuwana.
- Porządkowanie własności oraz całe spectrum spraw oświetlenia będzie przedmiotem większego planu modernizacji oświetlenia drogowego w sytuacji rozpoczęcia naborów projektów do współfinansowania ze środków unijnych. Termin wymiany lamp przy ulicy Daszyńskiego nie jest jeszcze ustalony, na pewno nie będzie to w tym roku – informuje rzecznik.