Celem debaty było podsumowanie ostatnich 10. lat i odpowiedź na pytanie: jakie szanse daje młodym obecność Polski w UE? Dyskutantami byli m.in. Zofia Czernow, poseł na Sejm RP, Grażyna Malczuk, kanclerz
Karkonoskiej Państwowej Szkoły Wyższej oraz radna Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Paweł Domagała, naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miasta Jelenia Góra, Michał Guz, poseł na SDiM w 1998 r., obecnie asystent senatora Józefa Piniora, grupa nauczycieli, uczniowie jeleniogórskich szkół i mieszkańcy naszego miasta. Łącznie prawie 30 osób.
Debatę rozpoczął Pan Mariusz Kokotowski, opiekun zespołu, który podziękował gościom za przybycie oraz przedstawił kandydatów. Po zabraniu głosu organizatorzy poruszyli temat rocznicy wstąpienia Polski do UE, opowiedzieli o kilku unijnych inicjatywach oraz zaprezentowali wyniki ankiety przeprowadzonej wśród uczniów I LO im. Stefana Żeromskiego w Jeleniej Górze.
Następnie przeprowadzono warsztaty. Podzieleni na grupy uczestnicy dokonali wyboru największych zalet i wad Unii Europejskiej. Rezultat ich pracy stanowił zaczątek do właściwej części debaty, czyli dyskusji na temat sytuacji młodzieży w UE. Trwała ona ponad godzinę.
Starsi i młodsi uczestnicy, zintegrowani pracą w zespołach debatowali w sposób kulturalny i merytoryczny, dzieląc się własnymi przemyśleniami i doświadczeniami. W ramach podsumowania uczestnicy debaty wykonali wagoniki Euroexpresu, symbolicznego pociągu do Europy niosącego nasze marzenia i postulaty.
Wśród wspólnie wypracowanych wniosków i pomysłów warto wymienić najistotniejsze:
- W Jeleniej Górze dobrym wykorzystaniem środków unijnych były programy skierowane do uczniów m.in. Wiedza na talerzu; widać oddolną chęć ich reaktywacji, którą należy wesprzeć.
- Zniesienie kontroli granicznych ułatwia podróżowanie i organizację wymiany młodzieży.
- Powinniśmy szerzej czerpać z dorobku innych państw UE. Sprzyjają temu wymiany młodzieży i studentów, np. Erasmus. Społeczności szkolne należy zachęcić do współpracy z placówkami zagranicznymi, jest to świetna okazja do zwiększenia umiejętności językowych.
- W pobliżu granicy dużym plusem jest możliwość studiów zagranicznych, np. w Niemczech.
- Młodym ludziom trudno jest uzyskać dotację z powodu skomplikowanych procedur, co działa zniechęcająco i sprzyja wzrostowi eurosceptycyzmu. Należy rozszerzyć sieć punktów konsultacyjnych, np. w oparciu o Urzędy Pracy, gdzie młodzi wnioskujący otrzymają fachową pomoc.
- Część młodzieży z góry zakłada, że podejmie pracę za granicą. Sytuacji gospodarczej nie zmienimy, ale ciekawe warsztaty mogą otworzyć nowe perspektywy.
Zachęcamy do rozważenia powyższych wniosków i pomysłów! Trzymajcie kciuki za sukces naszej szkolnej reprezentacji w Sejmie Dzieci i Młodzieży.