Dźwig służył do postawienia kamienicy plomby, która w ciągu kilku miesięcy „wyrosła” w miejscu dawnego pawilonu chemicznego i domu mieszkalnego wyburzonych w minionych latach. Budynek jest już w stanie surowym zamkniętym, więc potrzeby pracy żurawia nie ma. Dziś został zdemontowany. Nie obyło się bez kłopotów w ruchu. Część ulicy Kubsza wyłączono, ale znak o tym informujący ustawiono tuż przed wjazdem w ten trakt. Kierowcy, którzy zapędzili się za bardzo, musieli zawracać, i skorzystać z innego przejazdu w stronę Zabobrza.
Nowy budynek uzupełni wyrwę w zabudowie ulicy 1 Maja. Architektonicznie nawiązuje do istniejących tu budynków, między innymi do zabytkowego Domu Kantora (dziś parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego). Kamieniczka błyśnie nowością najpewniej wiosną przyszłego roku po zakończeniu prac wykończeniowych.