W sobotnie przedpołudnie do „Muflona” przybywały damy dworu i księżniczki, podążali rycerze i książęta pod opieką swoich dworek i służących, czyli rodziców i opiekunów wcielających się na czas balu w tę rolę.
W sali o średniowiecznym wystroju, witała wszystkich gości – siedząc na wspaniałym tronie – Księżniczka Kunegunda wraz ze swoimi dworkami i giermkami. Bal rozpoczął się od przypomnienia legendy Zamku Chojnik i jego Pani, bohaterki zabawy.
Odbyła się prezentacja przybyłych na bal gości i ich strojów przygotowanych na bal. Po pierwszym tańcu prowadzonym przez dworki zebrani stanęli w szranki turnieju plastycznego. Zadanie: narysować portret Kunegundy z lutnią. Oczywiście trudniej było narysować lutnię niż samą księżniczkę, ale i z tym dzieci sobie poradziły.
Później już były tylko zabawy rycerskie, tańce, hulanki ,swawole. Wykonywano rożnego rodzaju tańce z figurami z średniowiecza, prowadzone przez dworki Kunegundy. W między czasie odbywały się zabawy rycerskie i konkursy. Były wyścigi konne oraz rzuty piłeczkami w dyby. Konkursy były przeplatane zabawami i tańcami. W przerwach goście mogli się posilać przy stołach zastawionych specjalnie na ten bal jadłem i napitkiem.
Po rozstrzygnięciu konkursu plastycznego na portret Kunegundy zabawa rozkręcała się: konkursom i zabawom końca nie było. Wśród rozrywek zauważyliśmy: wybór pary Zamku Chojnik, skoki w workach i zdobywanie tronu.
Po tych wielu atrakcjach i dobrej zabawie młode damy i rycerze, szczęśliwi choć zmęczeni, rozjechali się do swoich posiadłości. Miejmy nadzieję, że na długo zapamiętają bal u Kunegundy i będą chcieli przekroczyć gościnne progi MDK „Muflon” w czasie innych imprez organizowanych przez tę placówkę .