„Dom muz” to w istocie dom pełen kobiet. Muza, która ma być inspiracją, musi posiadać adekwatne rekwizyty. Rzeczywistość wydzielona przez Aleksandrę Ska faktycznie pełna jest atrybutów współczesnych, których genezy możemy szukać w odległych zakamarkach czy to ludzkiej psychiki, czy to historii. W pracach Ska, pozornie komfortowa sytuacja, której oczekujemy, staje się niepokojącą drogą, podobną raczej w swym charakterze do obrazów Felliniego. W grze pełnej skojarzeń i metafor, przemieszczamy się od obiektu do obiektu, w coraz gęstszej atmosferze budowanej przez narastający w nas samych niepokój.
Artystka podejmuje sprzeciw wobec wcześniej ustalonego porządku sztuki. Przełamując bariery, zmienia pozycję widza z biernej na aktywną. Ta zamiana, karząca zmierzyć się z wewnętrznymi ograniczeniami, może wywoływać dyskomfort. Tak samo jak przełamywanie tabu i podkreślanie motywów fetyszyzmu, w których pragnienie miesza się z obrzydzeniem. Artystka pokazuje nam przedmioty, których pragniemy dotknąć i jednocześnie nie chcemy tego. W sztuce Aleksandry Ska, to co niepokojące, to prawdziwa, kobieca natura i cały zawarty w niej dualizm. Rywalizacja pomiędzy kobietami, ale też walka ze sobą, relacja z otaczającym światem i próba odnalezienia harmonii pomiędzy buntem a kulturowymi ramami. Sztuka ta jest bardzo osobista, ale jednocześnie pozwala odbić się w niej jak w lustrze. Niekoniecznie stawia sobie za cel odkrywanie prawdy, raczej zmusza do namysłu, formułuje trafne pytania. Nie możemy jednak oczekiwać, że ktoś odpowie na nie za nas. Twórczość Aleksandry Ska stanowi bardzo prywatną wypowiedź, dotykającą dnia codziennego, problemów związanych z trwaniem właśnie w tym dniu. Ska nie walczy ze światem, ale określa swoją odmienną w nim pozycję.
Wystawa „Dom Muz” w jeleniogórskim BWA, składa się z wcześniej prezentowanych filmów, m.in.: „Holy Cow” (2013) „Ska Nienawidzę Cię” (2011), „Bezproduktywna” (2011) oraz instalacji „Obiekt w posiadaniu” (2012) będącej powtórzeniem modelu „Niekończącej się kolumny” Brâncuşiego z 1920 r.
Zestawione na nowo prace w obecnym kontekście tworzą spójną historię skoncentrowaną wokół tematów opresji i dotyku, gdzie psychodeliczny przekaz miesza się z wysmakowanymi estetycznie obrazami. Możemy odnieść wrażenie, że artystka wciąga nas w pewien rodzaj stworzonego przez siebie eksperymentu, którego stajemy się częścią.
Monika Marciniak
Aleksandra Ska (ur. w 1975 r.) – artystka intermedialna. Zajmuje się fotografią, sztuką wideo i instalacją. W latach 1995-2000 studiowała w Łódzkiej ASP na Wydziale Tkaniny i Ubioru. W roku 2000 uzyskała dyplom z wyróżnieniem w Pracowni Biżuterii oraz w Pracowni Rzeźby. Brała udział w wielu wystawach indywidualnych i grupowych w Polsce i zagranicą. Mieszka i pracuje w Poznaniu.
Wystawa realizowana dzięki pomocy finansowej Miasta Jelenia Góra.