Mecz od początku był bardzo wyrównany, a w końcówce niezwykle dramatyczny. Wielka stawka spotkania (zwycięstwo gospodyń zapewniało awans temu zespołowi do final four, Wichośkom gwarantowało pierwsze miejsce w lidze, bez względu na wynik ostatniego turnieju w Polkowicach) zachęcała zespoły do twardej walki o każdy punkt. Prowadzenie zmieniało się z minuty na minutę i gdy na zegarze do końca gry zostało zaledwie 27 sekund, a głogowianki prowadziły 33:31, trener Rafał Sroka w przerwie na żądanie nakazał agresywną obronę, która zaowocowała przechwytem piłki. Nastąpiło podanie Jagody Maląg do Marysi Budzikowskiej, a ta z prawej strony celnie rzuciła z 3 metrów kilka sekund przed końcem meczu doprowadzając do dogrywki. W dogrywce trwała nieustępliwa walka, ale ostatnie słowo należało do Wichosiek. Najpierw Jagoda Maląg, a następnie Magda Mamzer zdobyły punkty na wagę zwycięstwa.
- Gratuluję całemu zespołowi w sposób szczególny bowiem w Głogowie graliśmy bez dwóch czołowych zawodniczek (Oliwii Rydlikowskiej – kontuzja nogi i Julii Walczak - ręka w gipsie). Tym samym osiągnęliśmy trzeci zakładany w tym sezonie cel. Po awansie do finałów mistrzostw Polski Energa Basket Cup i awansie młodziczek do ćwierćfinałów MP, teraz awansowaliśmy bez porażki do prestiżowego final four klubów (Wałbrzych 31.05-1.06.2014r.) - podsumował trener Rafał Sroka.
Basket Chrobry Głogów - KS Wichoś Jelenia Góra 39:42 (9:9, 8:10, 6:9, 10:5, dogr. 6:9)
Punkty dla KS Wichoś Jelenia Góra: Jagoda Maląg 20, Maria Budzikowska 9, Magdalena Mamzer 7, Klaudia Soćko 4, Kinga Dzik 2, Natalia Piwko, Natalia Wojtkowska, Wiktoria Wojno, Aleksandra Salabura, Laura Mieszawska