- Pierwsza połowa była bardzo nerwowa z obu stron, nasz zespół grał lepiej, ale nie potrafił tego udokumentować punktami, raz za razem pudłując z bardzo prostych sytuacji. Efektem tego była tylko trzypunktowa przewaga do przerwy. Po przerwie zespół gości postawił strefę w obronie, z którą jeszcze sobie nie radzimy. Po trzeciej kwarcie mieliśmy cztery punkty straty. W czwartej odsłonie nasze dziewczęta w końcu się przebudziły i oprócz punktów spod kosza, dały też punkty z obwodu. Ostatecznie nasz zespół wygrał po zaciętej walce 60:50 prezentując konsekwentną grę. Martwi fakt, że w zespole z Jeleniej Góry nie wszystkie zawodniczki wyszły na parkiet. Osobiście boję się jeszcze w takich meczach wypuszczać zawodniczki bez ogrania. Myślę, iż niektóre zawodniczki w głowach jeszcze nie są w stanie sprostać takim meczom, ale wszystko przed nami - wyznał trener Marcin Markowicz.
MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra – UKS Jedynka KS Szprotawa 60:50 (13:8, 13:15, 13:20, 21:7)
Punkty: Stefańczyk 16, Kobus 12, Polowczyk 12, Kryszpin 10, Kwietoń 10, Ratajczak, Korwin-Piotrowska, Bogacz, Wielogórska, Szczepańska, Kuczaj, Machacz