Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy potrzebowali zwycięstwa, aby zakończyć zmagania w grupie C na pierwszym miejscu. Po 10 minutach gry było 8:5, ale rywale nie odpuszczali i do przerwy na tablicy wyników było 18:17. Po zmianie stron do stanu 25:23 inicjatywę mieli szczypiorniści Śniadka, ale wówczas trzy gole z rzędu zdobyli wrocławianie. Do 46. minuty trwał wyrównany bój o każdego gola, jednak końcówka należała do przyjezdnych. Ostatecznie Śniadek przegrał 33:37. Warto zaznaczyć, że w drugiej połowie bramki dla gospodarzy zdobywał wyłącznie Iwo Rachmiel (25 w całym spotkaniu, a 15 w drugiej części gry). Jeleniogórski snajper zdobył w sumie w 12 meczach 235 goli!
Po ostatniej syrenie drużyna podziękowała w specjalny sposób opiekunce medycznej - Halinie Krygier. Były też prezenty dla sportowców.
UKS Śniadek Jelenia Góra – Śląsk Forza Akademia Wrocław 33:37 (18:17)
Śniadek: Przystasz – I. Rachmiel 25, Lipek 5, Sadowski 2, Jandourek 1, Bojko, B. Rachmiel.
Śląsk: Bojarczuk 1 - Urbańczyk 9, Herbringer 8, Lesiak 8, Pieniążczak 5, Dąbrowski 3, Katarzyniak 1, Kowalczyk 1, Purzycki 1.
Kary: 6 minut (Śniadek) - 6 minut (Śląsk)
Sędziowali: Kacper Łazor, Jakub Sosnowski (Lubin)
Widzów: 50.