Dolny Śląsk: Dziewczynka matką
Aktualizacja: Poniedziałek, 6 marca 2006, 22:57
Autor: konrad
Jak się nieoficjanie dowiedzieliśmy, o ojcostwo podejrzewani są najbliżsi dziewczynki. Ona sama odmawia konsekwentnie udzielenia informacji, z kim współżyła i kogo podejrzewa o ojcostwo.
Każde śledztwo dotyczące Cyganów jest wyjątkowo trudne, gdyż panujący w tej społeczności nakaz nieujawniania obcym spraw dziejących się w cygańskich rodzinach często uniemożliwia skuteczne dochodzenie prawdy. Również rodzice dziewczynki nie chcą udzielać żadnych informacji.
Poród odbierany od 12 latki był również wstrząsem dla pracowników szpitala. Osoba w tym wieku rodziła w lecznicy po raz pierwszy. Również lekarze, którzy odbierali dziecko, mówili, że nie spotkali się z takim przypadkiem.
Problemem jest też cygańska obyczajowość. Romowie twierdzą, że młode nastolatki za zdolne do zamążpójscia. Ślubu udziela miejscowy król i od tego momentu np. 25-latek i 12 latka uważani są za małżonków i mają prawo do współżycia. Chociaż polskie prawo uważa to za niedopuszczalne, osoby narodowości romskiej twierdzą, że ich obyczaje są ważniejsze od prawa krajowego.