W piątkowy wieczór na stadionie przy ulicy Złotniczej doszło do sparingowej potyczki, podczas której trzecioligowe Karkonosze Jelenia Góra podejmowały reprezentanta piłkarskiej IV ligi - Łużyce Lubań.
Do przerwy było 2:0 dla niżej notowanych w hierarchii ligowej Łużyc. Goście po golach Ziółkowskiego i Suskiego prowadzili 2:0, a do tego nie wykorzystali rzutu karnego przy swoim dwubramkowym prowadzeniu. Po zmianie stron do głosu doszli jeleniogórzanie. Zrobili to błyskawicznie bowiem w 53. minucie już mieliśmy remis 2:2, kiedy to na listę strzelców wpisali się Maciej Pałaszewski oraz Kacper Chmielewski. Rezultat spotkania ustalony jak się okazało w 63. minucie meczu. Zwycięskie trafienie dla trzecioligowców zanotował 16-letni Karol Podobiński.
- Za nami bardzo wartościowy sparing. Była to dla mnie niesamowita okazja do sprawdzenia swoich sił w seniorskiej piłce. Cieszy że potrafiliśmy odrobić straty i ostatecznie wygrać ten mecz. Na pewno wyciągniemy wnioski i postaramy się naprawić błędy, które nam dzisiaj się przydarzyły. Dziękuję sztabowi szkoleniowemu za tak ogromną szansę - powiedział na facebookowej witrynie KS Karkonosze Jelenia Góra strzelec zwycięskiego gola dla biało-niebieskich, Karol Podobiński.
Karkonosze Jelenia Góra - Łużyce Lubań 3:2 (0:2)