Droga Adasia do Euro 2012 była dużo trudniejsza niż naszych piłkarzy, którzy udział jako gospodarze mieli zapewniony. Jak opowiedział nam tato 10-letniego piłkarza Lotnika Jeżów Sudecki, było to ukoronowanie pewnego procesu:
- Zgłoszenie zostawiliśmy w jednej z restauracji Mc Donald's przed Krakowem, z każdej urny losowano po dwa zgłoszenia i pewnego dnia powiadomiono nas telefonicznie, że nasz syn został wylosowany. Pojechaliśmy na półfinał do Poznania, gdzie rozgrywane były różne konkurencje: dmuchanie do wuwuzeli, slalom z piłką, bieg na odległość i przyporządkowywanie piłkarzy do drużyn. Z 200 dzieci 100 przechodziło do finału, a Adaś w Poznaniu zajął 16 miejsce. W finale, który odbył się w Warszawie z 300 dzieciaków wyłoniono 200. Konkurencje były takie same, a mój syn przy ogłoszeniu wyników został wyczytany jako 186. - radość była niesamowita - mówił Krzysztof Warzyński.
Adaś Warzyński został wytypowany do dziecięcej eskorty podczas meczu Irlandia - Chorwacja, który odbył się 10. czerwca w Poznaniu. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Chorwatów 3:1, a asystę przy golu na 3:1 zaliczył Ivan Perisić, którego na stadion wprowadził młody jeleniogórzanin.
- Dzieci weszły na murawę, Adaś szedł ostatni - prowadził Chrowata Perisicia i miał taką funkcję, że dzieci, które były w rzędzie po stronie chorwackiej miały za zadanie odprowadzić pozostałe dzieci do wyjścia, a później oglądaliśmy mecz. Adaś bardzo przeżywał to wydarzenie od samego początku, interesuje się piłką i gra w Lotniku, zbiera też karty z piłkarzami. To przeżycie, które zostanie w pamięci na całe życie - opowiadał szczęśliwy tato.
W rozmowie z młodym bohaterem dowiedzieliśmy się, że Adaś miał dużą tremę przed wejściem na płytę boiska. 10-latek z Jeleniej Góry ogląda wszystkie mecze Euro 2012, kibicuje oczywiście Polsce, a także Niemcom i Ukrainie. W meczu Polska - Czechy, decydującym o awansie z polskiej grupy Adaś wytypował wynik 5:3 dla biało-czerwonych. Adasiowi Warzyńskiemu życzymy wielkiej kariery piłkarskiej, a rodzicom pociechy ze wspaniałego syna.