Kotlina Jeleniogórska: Falstart PiS-u

PiS chciał wykorzystać fakt, że dwie radne, które wygrały jednocześnie wybory na funkcje w samorządzie (Anna Latto, wójt Podgórzyna oraz Zofia Grabias-Baranowska, burmistrz Piechowic) musiały zrzec się mandatu radnego i straciły prawo głosu.

W ten sposób Prawo i Sprawiedliwość uzyskało nieformalną większość w radzie. Radni klubu postanowili odwołać Zbigniewa Jakiela, dotychczasowego przewodniczącego rad (SLD), póki nowi radni – w miejsce tych, którzy musieli ustąpić – nie zostaną zaprzysiężeni.

W czwartek okazało się jednak, że – w opinii prawników – procedura odwołania szefa rady przy niepełnym jej składzie (bez zaprzysiężenia wszystkich rajców) nie jest możliwa. Tak oto nie udało się, mimo wniosku, pozbawić stanowiska Zbigniewa Jakiela. Pedagog ze Starej Kamienicy szefuje radzie powiatu już drugą kadencję.

Za to już jak najbardziej formalnie skład rajców uzupełnili Grzegorz Rybarczyk, na co dzień mł. inspektor i rzecznik prasowy jeleniogórskiej straży miejskiej) oraz Janina Kowal z Podgórzyna (obydwoje startowali z listy Lewica i Demokraci i uzyskali drugi po zwycięzcach wynik wyborczy).

Nie powiódł się także zamiar PiS-u rozbicia nieformalnej koalicji lewicy z Platformą Obywatelską.

Wiodącą siłą rady powiatu pozostaje, więc, LiD. Ugrupowanie obsadziło fotel starosty (Jacek Włodyga), wicestarosty (Paweł Kwiatkowski), etatowego członka zarządu powiatu (Krzysztof Łubiński) oraz wspomnianego już przewodniczącego rady (Zbigniew Jakiel).