Na dotkliwy odór fekaliów na klatce schodowej oraz w piwnicy bloku przy ul. Moniuszki 8 na jeleniogórskim Zabobrzu skarżą się jego lokatorzy.
27 listopada w wyniku awarii sieci należącej do „Wodnika” zostały zalane fekaliami piwnice naszego bloku – mówi, jeden z lokatorów, pan Tomasz. Do dzisiaj (9.12) nie została przeprowadzona przez profesjonalną firmę dezynfekcja ani klatek schodowych, na których panuje potwory fetor, ani piwnicy. Czy Jeleniogórska Spółdzielnia Mieszkaniowa, do której należy nasz dom wychodzi z założenia, że pani sprzątaczka da sobie radę zamiatając pozostałości po zalaniu i polewając płynem typu ACE? - pyta.
Jak zapewnia Sławomir Cybulski z JSM - po awarii, o której informuje nasz Czytelnik, w bloku przy ul. Moniuszki 8 była przeprowadzona dezynfekcja.
To była bardzo poważna awaria kolektora odprowadzającego ścieki poza blok - mówi S. Cybulski. - Dlatego musi minąć trochę czasu, aby fetor się ulotnił.
Do tej pory w rejonie tego bloku, gdzie już kilka razy dochodziło do awarii, było doraźne udrażnianie sieci kanalizacyjnej – mówi rzecznik prasowy "Wodnika" Zbigniew Rzońca.- Działo się tak, gdyż studzienki kanalizacyjne znajdują się na parkingu i były zastawiane przez samochody. Dlatego 9 grudnia włazy kanałów zostały ogrodzone i we wtorek, 10 grudnia, zostanie przeprowadzone gruntowne czyszczanie sieci przez firmę zewnętrzną z Wrocławia.