Codziennie przechodzą tędy setki mieszkańców. Skracają sobie drogę do hipermarketu Tesco i do śródmieścia z Zabobrza i z powrotem nielegalnie pokonując torowisko. W środę nie spotkaliśmy tam patrolu Straży Ochrony Kolei.
Teren pod estakadą opanowali za to wandale z puszkami farby w spreju, którzy przez kilka tygodni zdążyli zapaskudzić filary mozolnie wyczyszczone podczas prac modernizacyjnych wiaduktu. Całość przypomina fatalną scenerię nie świadczącą najlepiej o gospodarzach tego miejsca.
Aż się prosi o ucywilizowanie wspomnianego pasażu. Nikt nie pomyśli, że skoro tylu ludzi z niego korzysta, to warto o to zadbać stawiając choćby kładkę i zagospodarowując całe przejście.
Gdyby udało się uruchomić w Jeleniej Górze szybką kolej miejską, to właśnie pod estakadą jest idealna lokalizacja dla przystanku szybkiego tramwaju. To jednak melodia bliżej nieokreślonej przyszłości.