Na stołach stały różnego rodzaju rękodzieła - miseczki, kubki, wazony. Wszystko to miało niepowtarzalny klimat i smak. Agata i Leszek przyjechali do Kopańca z Wrocławia, ale nie była to ucieczka z wielkiego miasta, tylko stwierdzili, że jeśli zaczynać coś nowego w życiu, to właśnie tu. Znali poprzedniego właściciela i poprosili go, że jeśli sprzedawałby dom to chcieliby o tym wiedzieć. Stało się, zadzwonił telefon i padła propozycja.
Państwo Różańscy bardzo chcieli kupić ten dom. Pomógł tata pani Agaty. Dom nie był w zbyt dobrej kondycji, ale państwo Różańscy i tak byli dobrej myśli. Dzięki swej determinacji i ogniu rozgrzewającym ich serca stworzyli to piękne miejsce.
Miejsce to ma do zaoferowania coś więcej. Często odbywają się tu m.in. spotkania i warsztaty z młodzieżą. Ludzie uczą się podstaw ceramiki oraz sztuki. W galerii można też kupić obrazy oraz innego rodzaju rękodzieła. Podczas spotkań można nie tylko się czegoś nauczyć, ale wypić też dobrą kawę oraz porozmawiać i wymienić się poglądami.