Dolny Śląsk: Gang samochodowy na ławie oskarżonych
Autor: Polskie Radio Wrocław 96,7 FM
W 2001 roku w jednej ze sztolni w regionie jeleniogóskkim odnaleziono ciało mężczyzny. Teraz po latach okazało się, że to ofiara gangu samochodowego, męzczyzna, który chciał odzyskać pieniadze gdy okazało się, że auto , które kupił jest kradzione.
Bez skrupułów zastrzelić go miał szef gangu Zdzisław G. Nie udało się ustalić co stało sie z dwoma innymi zagionionymi osobami, które podpadły rzezimieszkowi. – Grupa kradła samochody na zlecenie wrocławskiego pasera - w ciągu roku było to około 30-tu aut - opowiada prokurator Leszek Karpina.
Szef gangu odpowie też za korumpowanie dolnośląskich lekarzy - psychiatrów. Za stworzenie fikcyjnej dokumentacji medycznej miał wręczyć trzem psychiatrom i psychologom z Wrocławia i Lubiąża ponad osiem tysięcy złotych.
Wykrycie sprawców tych przestępstw było możliwe dzięki wyjaśnieniom złożonym przez jednego ze skruszonych gangsterów.