– Ta choroba nie jest śmiertelna, to raczej kontuzja mówił prof. Bogusław Fiedor usprawiedliwiając się dlaczego siedzi podczas przemówienia inauguracyjnego. Jego Magnificencja przybył na inaugurację o kulach. Wszyscy życzyli mu powrotu do zdrowia. Mówca, który znaczną część swojego wystąpienia poświęcił rozwojowi uczelni, podkreślił, że jest ona w dobrej kondycji finansowej.
– Quod bonum, felix, faustum fortunatumque sit! – tę łacińską formułą dziekan wydziału prof. Marek Walesiak w obecności senatu Uniwersytetu Ekonomicznego ogłosił rozpoczęcie nowego roku akademickiego 2009/2010.
Wiele wskazuje jednak, że nie we wszystkim będzie on dla uczelni dobry, szczęśliwy i sprzyjający. Władze UE są zaniepokojone sytuacją demograficzną. Nie cieszy także odpływ samodzielnych pracowników naukowych do innych, w tym prywatnych, uczelni. To jednak tylko jedyne minusy pośród samych zalet i komplementów, jakie dziś padły na uroczystości rozpoczęcia roku. Mimo niekorzystnych zjawisk placówka radzi sobie świetnie: ma studentów, o których w dzisiejszych czasach trzeba ze szczególną troską zabiegać.
Prof. Fiedor wymienił też wiele inwestycji, głównie we Wrocławiu, ale także tę jeleniogórską: adaptację budynku przy ul. Kochanowskiego i oddanie do użytku nowej auli na 240 miejsc, w której miała miejsce inauguracja. Pomieszczenie jest bardzo nowoczesne, ale nie udało się zainstalować sprawnego stojaka na mikrofon, który mówcy wciąż opadał. Nie pomogło podparcie urządzenia indeksem jednego z pierwszoroczniaków. W końcu rektor UE wziął mikrofon w garść.
Zwracając się do studentów pierwszego roku, których przedstawiciele dostąpili dziś do immatrykulacji, prof. Fiedor zapewnił, że będą zdobywać wiedzę na uczelni wielkiego formatu. W podobnym tonie wypowiedział się później prezydent Jeleniej Góry dr Marek Obrębalski, długoletni pracownik naukowy i dydaktyczny dawnej AE. – Tu nauczają świetni fachowcy, a samorząd jeleniogórski chętnie skorzysta z doświadczenia zdolnych absolwentów tej szkoły jako pracowników samorządowych – podkreślił szef miasta. Dodał też, że osoby, które kończą jeleniogórski wydział, odnajdują się na lokalnym rynku pracy i budują tu swoją przyszłość oraz karierę osobistą.
– Dzięki prezydentowi po 40 latach w końcu udało się wyremontować krótki odcinek ulicy Zana, gdzie jest jeden z naszych budynków – mówił prof. Marek Walesiak przedstawiając roczny raport. – Mamy nadzieję, że na 50-lecie też coś się w końcu uda zrobić – dodał. Z inwestycji planowanych wspomniał o remoncie potężnego dachu nad największym gmachem WGRiT UE przy ulicy Nowowiejskiej. Dziekan podkreślił także, że uczelnia stara się zapewnić jak najlepsze warunki swoim studentom: domy akademickie mają bezprzewodowy Internet, sale są nowocześnie wyposażone w multimedia.
Profesor Marek Wasiak wręczył także dyplom dr. habilitowanemu Waldemarowi Tycowi, absolwentowi i pracownikowi wydziału. To pierwszy stopień nadany przez radę WGRiT po przekształceniu Akademii Ekonomicznej w uniwersytet. Była także okazja, aby przypomnieć dzieje uczelni. Każdy z gości otrzymał zresztą pamiątkową, ilustrowaną publikację temu właśnie poświęconą.
Tradycyjnie podczas inauguracji nowego roku akademickiego na jeleniogórskiej Almae Matris wręczono dyplomy świeżo upieczonym doktorom. Formułkę dla wprowadzonych przez „berła rektorskie” Joanny Kogut, Małgorzaty Gawrońskiej, Katarzyny Przybyły, Marty Dechciarz-Dudy oraz Tomasza Brzozowskiego czytali promotorzy, z jednym tylko wyjątkiem. Pod nieobecność prof. Ryszarda Brola, aktu tego dokonał w zastępstwie prof. Tadeusz Borys. – Pozwolę sobie także w zastępstwie ucałować – zwrócił się do Katarzyny Przybyły. – Proszę to wykorzystać, bo następne całowanie będzie mniej przyjemne – powiedział prof. Wasiak spoglądając na kolejnego doktora Tomasza Brzozowskiego.
Rektor prof. Bogusław Fiedor odczytał także nazwiska nagrodzonych, najlepsze studentki otrzymały listy gratulacyjne za wyniki w nauce. W gronie prymusek znalazł się jeden student, ale był nieobecny.
Rozpoczynając wykład inauguracyjny pt. „Zrównoważony rozwój jako wyzwanie edukacyjne” prof. Tadeusz Borys rzucił anegdotką ze świata filmu: – Jeśli ten film ma być nudny, to niech będzie przynajmniej krótki – zażartował. Wykład trwał 20 minut, a po uroczystym „Gaudeamus igitur” zaproszeni goście udali się na smakowicie wyglądający poczęstunek przygotowany przez Hotel Bornit w Szklarskiej Porębie.
Gośćmi dzisiejszej uroczystości byli samorządowcy, parlamentarzyści, władze pozostałych wyższych uczelni w Jeleniej Górze, dyrektorzy szkół średnich, przedstawiciele służb mundurowych oraz pracodawców.
Ostatnim elementem obchodów 40-lecia będzie koncert Orkiestry Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia, jaki młodzi muzycy wykonają o godz. 19 w Filharmonii Dolnośląskiej.
Na WGRiT UE w Jeleniej Górze studiuje 1314 osób na studiach stacjonarnych oraz 1077 na zaocznym. Uczelnia jeszcze nie zakończyła rekrutacji na I rok. Póki co przyjęto 497 osób. Zamiejscowy wydział w Bolesławcu kształci 176 studentów.