Już wkrótce zostanie rozwiązany problem braku odpowiedniego wjazdu do nowo wybudowanej remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Podgórzynie. Pierwszy etap inwestycji się zakończył. I właśnie w tym etapie nie uwzględniono zjazdu, który jest aktualnie wykonywany.
Budowa nowej remizy w Podgórzynie była bardzo potrzebna. Poprzednia siedziba strażaków z miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej nie spełniała podstawowych warunków bytowych. Nie było w niej zaplecza socjalnego, a garaże były ciasne i niewygodne. Podczas opadów deszczu z dziurawego dachu lala się woda.
Mimo, że inwestycja, której wykonawcą była firma Pre-Fabrykat z Miłkowa, zakończyła się już jakiś czas temu, a obiekt został odebrany, to druhowie z OSP nie mogą się do niego przeprowadzić. Przeszkodą jest uchybienie do jakiego doszło w trakcie realizacji inwestycji. Przy budowie remizy nie wykonano odpowiedniego wyjazdu bezpośrednio na drogę powiatową.
Gdy dowiedziałam się od naczelnika OSP o tym kuriozalnym problemie natychmiast rozpoczęliśmy działania na rzecz jego rozwiązania - mówi wójt Podgórzyna Anna Kurowska. - Wystąpiliśmy do Starostwa Powiatowego w celu uzyskania niezbędnych uzgodnień, po czym zleciliśmy prace projektowe. Obecnie trwają roboty drogowe i odpowiedni dojazd do remizy powinien być gotowy do końca września.