Młodzież narzeka na Jelenią Górę, która oferuje zbyt mało rozrywek i ciekawych miejsc do spędzania wolnego czasu. Lokale, bary czy dyskoteki wydają się już mało atrakcyjne, a nawet niebezpieczne.
Wiele jeleniogórzan porównuje nasze miasto z Wrocławiem, gdzie na samym rynku w weekendy, zawsze odbywają się ciekawe przedsięwzięcia artystyczne. Osoby starsze także marzą o operze, kręgielni czy dansingach. Kiedyś imprezy plenerowe odbywały się na lotnisku, Zabobrzu, stadionie, w Cieplicach zarówno w muszli koncertowej, jak i w amfiteatrze. Wiosna cieplicka tętniła życiem, juwenalia dawały wytchnienie od nauki, a we Wrześniu Jeleniogórskim można było celebrować wyczyny aktorów na Teatrach Ulicznych. „Gdzie się podziały tamte prywatki” ? i czego tak naprawdę oczekują mieszkańcy naszego miasta, dowiecie się w programie „Głos Ulicy.