Po rocznej przerwie, Karkonosze Jelenia Góra wrócą do III ligi piłkarskiej. W dwumeczu barażowym ze Słowianinem Wolibórz, ekipa Jacka Kołodziejczyka okazała się minimalnie lepsza, bowiem o awansie decydował konkurs rzutów karnych.
W minioną środę w Woliborzu padł remis 1:1. Spotkanie rewanżowe na stadionie przy ul. Złotniczej do pewnego momentu toczyło się po myśli gospodarzy, którzy za sprawą dwóch goli Mateusza Baszaka (38. i 56. minuta) prowadzili 2:0. Przyjezdni podjęli jednak rękawicę i w 69. minucie był już remis 2:2. O losach awansu do czwartego poziomu rozgrywek decydowały rzuty karne, które 5:3 wygrali jeleniogórzanie. Wykonawcą decydującej "jedenastki" był Tobiasz Kuźniewski, po którego trafieniu zapanowała euforia na stadionie.
MKS Karkonosze Jelenia Góra - Słowianin Wolibórz 2:2 (1:0) - dwumecz 3:3, karne 5:3