Nawilżacz powietrza – co to za urządzenie?
Nawilżacz powietrza to urządzenie, które pochłania suche powietrze w pomieszczeniu i przepuszcza je przez specjalny filtr, w którym łączy się ono z cząsteczkami wody. Dopiero wówczas powietrze jest z powrotem uwalniane do otoczenia – a dzięki temu poziom wilgotności wzrasta. Domownicy mogą dzięki temu uniknąć takich dolegliwości jak suchość w gardle, podrażniony nos czy problemy ze snem. Niektóre modele oprócz nawilżania powietrza zapobiegają też rozprzestrzenianiu się bakterii w pomieszczeniu. Do wyboru użytkowników są nawilżacze:
• ewaporacyjne – zapewniające najskuteczniejsze działanie i najmniejsze zużycie prądu (maksymalnie dwadzieścia kilka W na godzinę);
• ultradźwiękowe – optymalne rozwiązanie pobierające nieco więcej energii elektrycznej niż nawilżacze ewaporacyjne;
• parowe – najgłośniejsze i najmniej energooszczędne modele.
Jeśli stoisz przed wyborem: nawilżacz ewaporacyjny czy ultradźwiękowy, zastanów się nad tym, czy zależy Ci na niższej cenie zakupu, czy mniejszych kosztach samej eksploatacji. Modele ultradźwiękowe są nieco tańsze, jednak zużywają większe ilości prądu niż te ewaporacyjne. W dłuższej perspektywie czasowej to te bardziej energooszczędne okażą się zatem lepszym wyborem.
Nawilżacz powietrza – czynniki wpływające na zużycie prądu
To, jak dużo prądu zużywa nawilżacz powietrza, zależy m.in. od:
• rodzaju urządzenia;
• mocy maksymalnej nawilżacza;
• wybranego programu pracy;
• czasu pracy;
• warunków panujących w pomieszczeniu;
• wielkości wnętrza.
Przykładowo, im wyższa jest moc maksymalna urządzenia, tym więcej pobiera ono energii elektrycznej. Podobnie, wybierając tryb nocny, można oczekiwać mniejszego zużycia prądu niż po uruchomieniu trybu, w którym nawilżacz działa z pełną mocą. Jeśli natomiast chodzi o metraż i warunki w pomieszczeniu, warto pamiętać, że zarówno duża przestrzeń, jak i suche powietrze (np. w sezonie grzewczym) czy brak roślin wiążą się z intensywniejszą pracą urządzenia, a tym samym – poborem większej ilości energii. Znaczenie ma również wentylacja w danym pokoju.
Czy nawilżacz powietrza pobiera dużo prądu?
Większość nowoczesnych nawilżaczy powietrza pobiera podobne ilości energii elektrycznej co ładowarki do smartfonów czy standardowe żarówki. Nie trzeba więc martwić się o nagły wzrost opłat za prąd. Aby dowiedzieć się, ile prądu zużywa nawilżacz powietrza, najlepiej porównać ze sobą kilka różnych modeli urządzenia. Każdy z nich może bowiem pobierać nieco inne ilości energii elektrycznej. Przykładowo, nowoczesne ewaporacyjne nawilżacze powietrza Philips wyróżnia duża wydajność i energooszczędność – jeśli chcesz uniknąć wysokich rachunków za prąd, możesz śmiało zakupić je do swojego domu. Pobór prądu w przypadku tych modeli to maksymalnie kilkanaście W podczas ośmiogodzinnej pracy z pełną intensywnością. Przykładowo, nawilżacz powietrza Philips HU5710/00 o wydajności nawilżania 400 ml/h i zasięgu działania do 56 m² zużywa tylko 8 W, co można porównać z energooszczędną żarówką LED. W przypadku innego popularnego modelu producenta – Philips HU2716/10 oferującego zasięg do 32 m² i wydajność 200 ml/h – pobór mocy wynosi 17 W, a szacowane dobowe zużycie energii to 0,13 kWh. W przypadku ultradźwiękowego modelu HU1510/04 o wydajności 275 ml/h, który jest w stanie nawilżać pomieszczenia do 41 m², pobór mocy to z kolei 19,6 W.
Jak obliczyć zużycie prądu swojego nawilżacza?
Ilość prądu, jaką zużywa nawilżacz powietrza, a także związane z tym koszty można obliczyć samodzielnie. W tym celu najlepiej pomnożyć pobór mocy urządzenia (w kilowatach) w konkretnym trybie oraz liczbę godzin pracy. Kolejny krok to przemnożenie dobowego poboru energii elektrycznej przez aktualny koszt 1 kWh.