Na wystawę o randze krajowej zjechali uznani sędziowie nie tylko z Polski, ale też Belgii, Holandii, Czech, Estonii i Niemiec. Organizatorzy po cichu liczą, że za kilka lat uda się zorganizować w naszym mieście wystawę o randze międzynarodowej – w takich imprezach prezentuje się wtedy kilka tysięcy domowych zwierzaków.
W sobotniej – pierwszej edycji jesiennej wystawy wzięło udział 630 psów (ponad 150 ras, 450 wystawców), w niedzielę również będzie ponad 600 czworonogów. Od wielu lat jeleniogórski związek organizuje Karkonoską Wystawę Psów Rasowych w maju lub czerwcu. Skąd pomysł na jesienna edycję? - Mamy nowy zarząd, jestem nową przewodniczącą – stwierdziłam, że dla naszego miasta to bardzo fajne wydarzenie, mamy dużo wystawców i zwiedzających, tym bardziej, że w tym roku obchodzimy 60-lecie naszego oddziału – powiedziała Anna Rychlewska, przewodnicząca Związku Kynologicznego w Jeleniej Górze.
Wielu zwiedzających nie zna kryteriów ocen danej rasy, więc poprosiliśmy jednego z sędziów, będącego jednocześnie konferansjerem jesiennej wystawy, o ogólne wyjaśnienia. - Każda rasa – a mamy ich 356 zarejestrowanych w Międzynarodowej Federacji Kynologicznej – cechuje się standardem, czyli zbiorem tego, czego byśmy oczekiwali od przedstawiciela danej rasy - powiedział Grzegorz Weron, sędzia międzynarodowy sześciu grup FCI.- Osobna jest kategoria dla psów, osobna dla suk. Zwraca się uwagę m.in. na charakter, budowę ciała. Sędzia ogląda daną stawkę i zadaje tzw. ćwiczenia, a więc ogląda typ danej rasy, ogląda go w ruchu. To jest tzw. kontrola cech anatomicznych budowy. Niektóre rasy mogą mieć pewne typowe błędy, a niektóre nie mogą i obniżamy oceny – wyjaśnił Grzegorz Weron. Istotnym elementem jest też agresja psa, za którą może być on nawet zdyskwalifikowany.
W niedzielę (16.10) druga jesienna wystawa psów rasowych. Zapraszamy na stadion przy ul. Lubańskiej w Jeleniej górze od godz. 10:00 do 16:00.