Według udzielonego zezwolenia - firma realizująca inwestycje miała wkomponować zabytek w powstający kompleks nowych budynków. Tymczasem inwestor w znaczący sposób zmienił zakres robót i dokonał niemal rozbiórki obiektu. Z zabytkowego budynku pozostał właściwie tylko parter.
Nałożona kara wynika z ustawy o ochronie zabytków. Inwestor otrzymał również nakaz wstrzymania prac oraz przywrócenia obiektu do jak najlepszego stanu. Decyzja o nałożeniu kary nie jest prawomocna i firmie nią ukaraną przysługuje możliwość odwołania do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Na działce, na której doszło do rozbiórki kiedyś stały dwa budynki. W czasach niemieckich tworzyły jeden kompleks sanatoryjny najpierw "Quisisana", a w latach 30. - Sanatorium Dr. Entzian. Perła I jakiś czas temu spłonęła i została rozebrana.