Dzisiaj (6.01) chrześcijanie obchodzą uroczystość Objawienia Pańskiego, nazywane Świętem Trzech Króli. Już po raz 12. ulicami centrum Jeleniej Góry przeszedł orszak, który swój finał miał na Placu Ratuszowym.
W samo południe w Bazylice Mniejszej pw. św. Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze rozpoczęła się msza św., po której wierni rozpoczęli przemarsz ulicami miasta. Pierwszą scenkę przy jeleniogórskim Ratuszu odegrały dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 27 "Okrąglaczek", następne przystanki były dziełem uczniów Zespołu Szkół Katolickich. Celem orszaku była scena przy miejskiej choince, gdzie na "mędrców" czekała "święta rodzina".
To przede wszystkim zachowanie tradycji śpiewania kolęd, wspólne - całymi rodzinami - przejście, aby odkryć prawdę, miłość, pokój, zgodę, radość, życzliwość. Spotykamy się, aby pielęgnować to, co jest dobre, jest światłem, jest najważniejsze w życiu człowieka - powiedziała Małgorzata Wołąkiewicz-Lisiak, koordynatorka Karkonoskiego Orszaku Trzech Króli. - Idziemy za mędrcami. Cały świat idzie pokłonić się nowonarodzonemu - dodała przedstawicielka organizatorów.
W tym roku w rolę "świętej rodziny" wcieliła się nauczycielka Zespołu Szkół Katolickich, Klaudia Czerwiec wraz z mężem i dziećmi.