Minister Stanisław Gawłowski został zaproszony do Jeleniej Góry przez posłankę PO Zofię Czernow. Najpierw wziął on udział w konwencie burmistrzów i prezydentów, gdzie szczegółowo omawiał nową ustawę śmieciową, a następnie spotkał się z dziennikarzami w jeleniogórskim Ratuszu, gdzie mówił m.in. o pomyśle walki z wysokim zanieczyszczeniem powietrza.
- Nasz program, do którego nabór ruszy na dniach, skierowany jest do samorządów – mówił Stanisław Gawłowski, Sekretarz Stanu Ministerstwa Środowiska. – Gminy mają przygotować program naprawczy i złożyć go wraz z wnioskiem o dofinansowanie, które może wynieść do 75 procent wartości całego zadania – dodał.
Prezydent Marcin Zawiła zapewniał, że miasto już pracuje nad stworzeniem takiego wniosku, nie chciał jednak mówić o jego szczegółach.
- Problem zanieczyszczenia powietrza w takiej skali, jak u nas, dotyczy około 70 procent miast – mówił prezydent Marcin Zawiła. – To pokazuje skalę zjawiska. My ze swojej strony zrobimy wszystko, by ten problem zminimalizować. Cieplice są położone najniżej Kotliny, co oznacza, że znaczna część zanieczyszczeń jest po prostu nie nasza i pochodzi z okolicznych miejscowości, stąd nasze zadanie jest poważnie utrudnione – dodał.
W ostatnich dniach listopada 2012 roku normy pyłu zawieszonego w powietrzu w Cieplicach zostały cztero–, a nawet sześciokrotnie przekroczone. Były dni, w których wartość pyłu PM10 przekraczała 300 µg/m3 przy normie 50 µg/m3.
- Każdego roku już od października Cieplice stają się jedną wielką chmurą ciężkiego, śmierdzącego powietrza – napisała do nas wówczas pani Katarzyna, mieszkanka Cieplic. – Okien nie można otworzyć. Mieszkanie w uzdrowiskowej części miasta jest o wiele droższe, a jakie mamy z tego wygody? To pokazują wyniki badań inspekcji ochrony środowiska. Problem nie zrodził się dzisiaj, powraca od wielu lat – pisze nasza Czytelniczka.
Posłanka Zofia Czernow dziękowała S. Gawłowskiemu za przyjazd do Jeleniej Góry i zapowiedziała, że była to pierwsza wizyta, ale ma nadzieję, że nie ostatnia.
- Cieszę się, że ta wizyta doszła do skutku, bo nasz region ma szczególne problemy – mówiła Zofia Czernow. - Podczas konwentu wiele niejasnych spraw zostało już wyjaśnionych, ale chciałabym, by takich wizyt było więcej – dodała.