Losy meczu rozstrzygnęły się już właściwie w pierwszej odsłonie, wygranej wysoko przez gości 19:10.
Po zmianie stron KKS mniej przejmował się grą w defensywie co chwilami pozwoliło jeleniogórzankom na nawiązywanie im kroku. Tych dobrych momentów w grze MKS PR było jednak bardzo niewiele. Kielczanki w całym spotkaniu imponowały szybkimi atakami, przeprowadzanymi w niesamowitym wręcz tempie. Jeleniogórzanki raziły zwłaszcza w grze ofensywnej: brakiem skuteczności oraz dokładnością podań.
Zupełnie niewidoczna było pieczołowicie pilnowana przez kielczanki liderka bramkowa MKS PR w kilku poprzednich pojedynkach Sabina Kobzar. W tej sytuacji najskuteczniejszą piłkarką gospodarzy była Kinga Ślusarczyk. Dodajmy że kilka zawodniczek z jeleniogórskiego zespołu dopiero wczesnym rankiem powróciła z meczu ekstraklasy z SPR Lublin, rozegranego w Zamościu i w ich grze było widać brak świeżości.
Ostatecznie pojedynek zakończył się piętnastobramkowym nokautem gospodyń.
<b>MKS PR – KKS Kielce 27:42 (10:19)</b>
<b>MKS PR:</b> Szalek, Surma, Zamaro, Ślusarczyk 7, Dąbrowska 6, Tajerle 4, Stanisławiszyn 4, Matacz 2, Buklarewicz 2, Kocela 1, Kobzar 1, Łoniewska, Rykaczewska.