Trzy osoby, w tym 1,5 –roczne dziecko, trafiły do szpitala po wypadku, do którego doszło wczoraj (24.12) o godz. 19.30 w Kowarach na ul. Jeleniogórskiej. – 34–letni kierowca bmw nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg, zjechał z jezdni i uderzył najpierw w słup energetyczny, a następnie w ścianę budynku – informuje Małgorzata Gorzelak z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Jak informują strażacy, w wyniku uderzenia z pojazdu wypadła 32-letnia pasażerka oraz 1,5 –letnie dziecko. Kobieta ma uraz kręgosłupa, dziecko - uraz głowy, a kierowca – ogólne potłuczenia. Cała trójka została zabrana do szpitala trzema karetkami pogotowia ratunkowego. Na miejscu, poza policją, akcję prowadziło 10 strażaków, którzy zabezpieczali teren, odłączyli akumulator i schładzali dymiący się pojazd. Wezwano także pracowników pogotowia energetycznego.