Pokrzywdzona na portalu internetowym wystawiła na sprzedaż używaną bluzkę. Chciała za nią 15 złotych. Na wystawioną przez nią odzież znalazł się kupiec, który w wiadomości przesłał link przekierowujący do bankowości celem otrzymania należności. Kobieta postąpiła zgodnie z instrukcją. Kliknięcie w link było konieczne do potwierdzenia przez zgłaszającą transakcji sprzedaży. Strona, która się wyświetliła była niemal identyczna jak ta autoryzowana w bankowości internetowej, nie wzbudziło to więc wątpliwości pokrzywdzonej. Kiedy ponownie zalogowała się do banku zorientowała się, że z jej konta zniknęło ponad 4 tys. złotych.
Jeleniogórscy policjanci prowadzą czynności w tej sprawie i jednocześnie apelują o ostrożność w transakcjach online, zwłaszcza teraz przed zbliżającą się Wielkanocną.
Źródło: podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze