Podopieczni Krzysztofa Kapelana z wielkim trudem wywalczyli 3 punkty w Mirsku, gdzie miejscowy Włókniarz skupił się na obronie i grze z kontry. Doskonałą sytuację w 22. minucie zmarnował Dregan, ale tuż przed przerwą zrehabilitował się wykorzystując podanie od bramkarza przeciwników. Po zmianie stron mecz nadal toczył się w wolnym tempie, szansę na podwyższenie prowadzenia mieli Malarowski i Zatylny, ale pierwszego powstrzymała poprzeczka, a drugi z zawodników Olimpii musiał pogodzić się z doskonałą interwencją golkipera Włókniarza. W końcówce gospodarze przycisnęli, ale wynik nie uległ zmianie i komplet punktów pojechał do Kowar.
W następnej kolejce kowarzanie zmierzą się z Sokołem Wielka Lipa.
Włókniarz Mirsk - Olimpia Kowary 0:1 (0:1)
Olimpia: M. Gilewski - Han, Smoczyk, Nowiński, Szczęsny, Malarowski, J. Gilewski (76' Szaraniec), Zatylny (86' Denis), Udod (61' Rudnicki), Krupa, Dregan (57' Kędzierski).