Kotlina Jeleniogórska: Konflikt na Szrenicy zażegnany
Aktualizacja: Czwartek, 26 stycznia 2006, 16:02
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Przyrodnicy porozumieli się z narciarzami. W ciągu dwóch lat w kompleksie Szrenicy powstanie bardzo potrzebny wyciąg.Planowana kolej linowa rozładuje zatory narciarzy przy obecnej dolnej stacji wyciągu na Szrenicę, gdzie w szczycie sezonu zimowego na wjazd trzeba było nieraz czekać prawie godzinę. Wyciąg będzie miał około dwóch kilometrów długości i będzie transportował narciarzy w rejon Świątecznego Kamienia.Porozumienie przyrodników i przedstawicieli Karkonoskiego Parku Narodowego z samorządem Szklarskiej Poręby oraz właścicielem kompleksu narciarskiego było możliwe dzięki mediacji wiceministra Zbigniewa Witkowskiego - głównego konserwatora przyrody.- Jest to nowy człowiek w Ministerstwie Ochrony Środowiska, tylko dzięki jego otwartości kompromis był możliwy - mówi Zbigniew Misiuk, burmistrz Szklarskiej Poręby.Karkonoski Park Narodowy zgodził się również na poszerzenie nartostrad do obowiązujących norm (co najmniej 35 m) oraz budowę systemu sztucznego naśnieżania na Hali Szrenickiej i na innych fragmentach tras narciarskich (powyżej granicy lasu, gdzie dotąd było to niemożliwe).W zamian spółka Sudety Lift - gospodarz kompleksu, zrezygnowała z planów budowy wyciągów i tras narciarskich w rejonie Kotła Szrenickiego i Łabskiego Szczytu. Są to rejony, na których ochronie ekologom zależało najbardziej.- Przyjęte ustalenia zostaną wprowadzone do projektu planu ochrony przyrody w parku - mówi Ryszard Mochola, dyrektor KPN.By zbudować wyciąg i zrealizować inne punkty porozumienia trzeba będzie przedrzeć się jeszcze przez gąszcz administracyjnych pozwoleń.- Będziemy zadowoleni, jeśli wszystkie dokumenty związane z budową wyciągu uda się nam załatwić do końca przyszłego roku. Na razie nie wiemy czy będzie to kanapa ośmio-, czy czteroosobowa - mówi Jan Dębkowski, dyrektor do spraw technicznych w spółce Sudety Lift.Wojna była długaKością niezgody pomiędzy parkiem a spółką była umowa dzierżawy gruntów z 1993 r. Strony zgodziły się na wymianę starego jednokrzesełkowego wyciągu na Szrenicę, na Hali Szrenickiej zbudowany został podwójny wyciąg orczykowy, powstał też wyciąg przy trasie FIS. Do zrealizowania pozostały cztery wyciągi w Kotle Szrenickim i pod Łabskim Szczytem. Budowę zablokowali jednak w 2001 r. ekolodzy. Bezskutecznie starano się rozwiązać tę sytuację i przez kilka lat nie powstały żadne nowe wyciągi. Samorząd miasta próbował nawet wyłączyć z parku grunty przeznaczone pod narciarskie inwestycje. W konflikt włączyli się też mieszkańcy Szklarskiej Poręby, którzy by skłonić KPN do ustępstw blokowali drogę dojazdową do granicy.