Euro 2012 to gratka dla kibiców i szansa dla inwestorów. W Lubinie ruszyła budowa stadionu, który ma być gotowy za trzy lata i być może posłuży organizatorom turnieju.
To oznacza jednak cios dla wszystkich Dolnoślązaków (i nie tylko), którzy przyzwyczaili się do jednej z największych giełd samochodowych przy rozbieranym właśnie stadionie.
Giełda, zgodnie z planem inwestycji, zniknie. Jak informuje w poniedziałkowym wydaniu Słowo Polskie Gazeta Wrocławska, handlarze są załamani. Dla niektórych giełda to podstawa utrzymania się. Niezadowolenia nie kryją także bywalcy tego miejsca, również z Jeleniej Góry.
Na razie nie wiadomo, czy znajdzie się zastępcze miejsce na nową lokalizację giełdy, która obecnie jest jedną z największych w kraju. Zajmuje 18 hektarów. Co tydzień nabywców znajduje tu do 50 samochodów. Wiele z aut poruszających się po drogach Jeleniej Góry zostało zakupionych właśnie w Lubinie.