Konwój mikołajowej kwesty w Jeleniej Górze to już tradycja, o której podtrzymanie starają się straż miejska, policja, straż pożarna, Miejski Zakład Komunikacyjny oraz liczni sponsorzy.
Wszyscy organizują zbiórki słodyczy, zabawek, żywności, zimowej odzieży oraz innych prezentów.
– Paczki trafiły już do wielu szkół – mówi mł. insp. Grzegorz Rybarczyk ze straży miejskiej, pomysłodawca i koordynator kwesty.
Zbiórka żywności i zabawek w dalszym ciągu jeszcze trwa miedzy innymi w Caurefourze, Kauflandzie oraz Tesco. Są tam kontenery, do których mieszkańcy mogą wkładać przeznaczone do zrobienia paczek, swoje dary serca.
Wolontariusze PCK zbierają również pieniądze na ten cel. Duże zaangażowanie wykazali też uczniowie szkół średnich i gimnazjów, którzy za pakowanie towarów zbierają pieniądze.
Poniedziałkowy konwój wystartował z placu Ratuszowego. Za akcję podziękował wszystkim prezydent Jeleniej Góry Marek Obrębalski. Jako symboliczny prezent otrzymał od darczyńców bombkę.
Korowód złożony z radiowozów SM, policji i straży pożarnej, autobusu MZK oraz pojazdów sponsorów, ruszył ulicami śródmieścia w kierunku Szkoły Podstawowej nr 7. Tam wyznaczono pierwszy przystanek, a z podarunków ucieszyli się uczniowie „siódemki”.
Później konwój trafił do innych placówek oświaty.
Dzieci nie kryły radości, a wiele z nich nie mogło się doczekać by zobaczyć co jest w środku.
– Bardzo cieszę się, że mikołaj dał nam prezenty – mówi Kasia. Ciekawa jestem,co jest w środku, ale cieszyć się będę i tak, cokolwiek to będzie. A chciałbym dostać laleczkę i słodycze – dodaje.
Poza służbami mundurowymi w kweście swój udział mają też liczni sponsorzy, którzy w tym roku okazali się bardzo szczodrzy. Im, jak również wszystkim, którzy włączyli się do zabawy, dzieci oraz rodzice i dyrekcje szkół bardzo dziękują.
Dla wielu najmłodszych jest to jedyny większy prezent z okazji świąt Bożego Narodzenia. Część paczek trafiła, bowiem, do dzieci z rodzin najuboższych.