Ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego zakończyli sprawdzanie czy nikt przysypany śniegiem przez lawinę, która zeszła w Białym Jarze.
Zwały śniegu osunęły się prawdopodobnie w nocy. Czoło lawiny przeszło przez zamknięty żółty szlak. W związku z tym, że na lawinisku znaleziono narciarskie kijki istniało podejrzenie, że ktoś został zasypany zwałami śniegu. Na szczęście do tego nie doszło, ale w związku z przejściem lawiny szlak czarny od dolnej stacji wyciągu na Kopę (tzw. Śląska Droga) do górnej stacji wyciągu na Kopę został zamknięty do odwołania. Przypominamy, że Karkonoszach obowiązuje 2 stopień zagrożenia lawinowego.