Zespół z Jeżowa Sudeckiego osłabiony brakiem kilku podstawowych graczy w spotkaniu z Olimpią pokazał się z bardzo dobrej strony. Z powodu kontuzji nie grali Korzelewski i Badecki, a Palimaka pauzował za kartki. Zabrakło również Studniarka z powodu studiów. Wracający po kontuzji Suchanecki rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Już w 3 min. Skowron dał prowadzenie kowarzanom. W miarę upływu czasu do głosu doszli piłkarze Lotnika. W 15 min. udanym rajdem popisał się Hamowski, który minął dwóch obrońców, podał na skrzydło i doszedł do dośrodkowania, ale jego strzał wybronił golkiper gości. W 23 min. wyrównał Kik, który wykorzystał idealne dogranie w polu karnym. Do przerwy było zatem 1:1.
Po zmianie stron do ataku ruszyli gospodarze. W 55 min. Bojanowski wykorzystał prostopadłe podanie w pole karne, wyprowadzając Lotnika na prowadzenie. W 70 min. Suchanecki podwyższył prowadzenie wykorzystując podanie Bojanowskiego. W 81 min. Suchanecki zdobył kolejnego gola wykorzystując bierną postawę obrońców Olimpii. W 85 min. Płuciennik za dyskusje z arbitrem obejrzał drugą żółtą kartkę, tym samym osłabił swój zespół w końcówce spotkania. Mimo naporu gospodarzy wynik się nie zmienił, Lotnik pokonał Olimpię 4:1.
Lotnik Jeżów Sudecki – Olimpia Kowary 4:1 (1:1)
Lotnik: Halka- Gęca, Zwierzyński, Gołąb, Biskupski, Kik, Hamowski, Gajewski, Karmelita, Kocot, Bojanowski
Olimpia: Szaciłło, P. Hobgarski, Piskorz, Ożóg, Skowron, Kafel, Jaworski, Płuciennik, Kraiński, Jakubiak, J. Hobgarski