Historyczna chwila dokonała się dziś w ratuszu po godzinie 16. Radni zebrani na drugiej w tej kadencji sesji najpierw – poproszeni przez Zbigniewa Ładzińskiego – uczcili chwilą ciszy pamięć Sylwestra Samola, byłego wojewody jeleniogórskiego, który zmarł niedawno. Później radny Jerzy Pleskot, którego nie było na pierwszym posiedzeniu, odebrał akt wyboru z rąk przewodniczącego komisji wyborczej sędziego Ryszarda Sułtanowskiego. Następnie złożył ślubowanie, którego rotę przeczytał przewodniczący rady miasta Hubert Papaj, ubrany w okolicznościowy łańcuch.
Marcin Zawiła w swoim przemówieniu, wygłoszonym z pamięci po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta, podziękował za wszystko. Wyborcom, którzy na niego głosowali – za zaufanie, tym, swoim przeciwnikom za dobrą kampanię i głosy krytyczne, członkom Platformy Obywatelskiej – za wystawienie jego kandydatury i wsparcie w wyborach. Szczególnie serdecznie nowy prezydent podziękował rodzinie: żonie Gabrieli i córkom: Dorocie i Marcie, które były – jak podkreślił – zawsze z nim.
Prezydent Zawiła dodał, że chciałby, aby większość wyborców, która do wyborów nie poszła, uczyniła to następnym razem. Samorządowiec podkreślił także swoje więzi z Platformą Obywatelską, zastrzegł jednak, że nie tylko nimi będzie się kierował w rządzeniu miastem, bo „Jelenia Góra do żadnej partii nie należy”. Nowy szef miasta oświadczył też, że zrobi wszystko, aby swoją misję wykonać jak najlepiej, aby zachować historyczną ciągłość dziejową naszego miasta i wypełnić przedwyborcze zapowiedzi.
Marcinowi Zawile pogratulował członek zarządu województwa dolnośląskiego Jerzy Łużniak. – Wreszcie mogę powiedzieć: panie prezydencie – rzekł były zastępca szefa Jeleniej Góry. J. Łużniak przeczytał list gratulacyjny od przewodniczącego Sejmiku Dolnośląskiego Jerzego Pokoja, pod którym podpisał się też Rafał Jurkowlaniec, marszałek dolnośląski. Obydwaj samorządowcy nie mogli przybyć osobiście. Władze województwa reprezentowała zastępczyni przewodniczącego sejmiku - Grażyna Malczuk. Gościem wydarzenia był także Grzegorz Sokoliński, burmistrz Szklarskiej Poręby.
Radny Józef Gajewski skorzystał też z okazji, aby przekazać radnym opłatek i życzenie od księdza Mariana Matuli zwanego „Kubkiem”. Radny osobiście wręczył opłatek nowemu prezydentowi. Objęcia stanowiska pogratulowała nowemu przełożonemu, między innymi, Agata Żmijewska, sekretarz miasta, oraz skarbnik Janina Nadolska.
Po sesji Marcin Zawiła podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że teraz pozostało mu zabrać się do pracy. Dodał, że jeszcze za wiele nie mógł zrobić jako prezydenta, ale otrzymał już wiele sygnałów, między innymi, tyczących zasypanych śniegiem dróg. Marcin Zawiła zaznaczył także, że nie zamierza przeprowadzać restrukturyzacji urzędu dla samej restrukturyzacji, a wszekie posunięcia w tej sferze będą poprzedzone głęboką analizą.
Zdradził także, że ma kandydatów na swoich zastępców. Tu niespodzianek nie było. Na najbliższej sesji rady miasta będą rozpatrzone kandydatury Zofii Czernow i Huberta Papaja. Jeśli radni ich zaakceptują, nowi zastępcy prezydenta będą musieli złożyć mandat. Hubert Papaj także zrezygnuje z fotela przewodniczącego rady. Miejsce Zofii Czernow i Huberta Papaja zajmą Janusz Grodzieński i Janusz Wojtas. Prawdopodobnym kandydatem na przewodniczącego rady ma być Jerzy Lenard.
Kiedy zakończyła się ceremonia oraz wywiady dla prasy, Marcin Zawiła zszedł piętro niżej, gdzie w gabinecie czekał na niego Marek Obrębalski, ustępujący szef miasta. Panowie uścisnęli sobie prawice, a były prezydent przekazał swojemu następcy gabinet z gdańskimi meblami oraz XIX-wiecznym obrazem przedstawiającym rynek jeleniogórski. Marcin Zawiła dostał także opracowanie, w którym ujęto wszystkie zaczęte inwestycje w mieście. – No to koniec z wieczornym czytaniem książek, będę miał co robić – skwitował Zawiła. Na koniec samorządowcy rozmawiali przy kawie w cztery oczy. Formalnie Marcin Zawiła jako prezydent przyjdzie do pracy w nadchodzący poniedziałek.
Jutro zamieścimy relację VIDEO z zaprzysiężenia prezydenta Marcina Zawiły.
