Organizatorzy nie liczyli na tak wysoką frekwencję: konwencja opóźniła się nieco, bo trzeba było dostawiać krzesła dla licznie przybyłych gości. Na siedzeniach położono powitalną papierową chorągiewkę w barwach narodowych. Po odśpiewaniu hymnu narodowego zebrani chwilą ciszy uczcili pomięć śp. Marka Rosiaka, działacza partii zamordowanego w miniony wtorek w zamachu w Łodzi
– Kiedy studiowałem politologię, na pierwszym roku uczyli mnie, że polityka to jest walka o władzę. Z perspektywy Prawa i Sprawiedliwości mogę powiedzieć, że to założenie jest błędne: to walka o to, aby ludziom żyło się lepiej – powiedział na początek witając zebranych asystent posłanki a zarazem kandydat na radnego Oliwer Kubicki.
Wśród gości zasiedli parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości: Izabela Kloc, odpowiedzialna za kampanię samorządową, Elżbieta Witek, Piotr Cybulski oraz wiceszef PiS Adam Lipiński. Izabela Kloc przedstawiła zarys programowy ugrupowania. Podkreśliła, że Prawo i Sprawiedliwość – na poziomie lokalnym – stawia na otwartość i wsparcie przedsiębiorczości, co ma generować nowe miejsca pracy. Była zachwycona programem wyborczym Marzeny Machałek.
Kandydatkę przedstawił Adam Lipiński. Marzenę Machałek poznał w roku 1981, kiedy sam był już działaczem opozycji, a przyszła posłanka studiowała polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim. Dodał, że to właśnie filologia polska była wtedy intelektualną kuźnią ludzi o myśleniu niepodległościowym i wolnościowym. Adam Lipiński potwierdził wysoką klasę poczynań Marzeny Machałek w Sejmie, a także jej bogate doświadczenie zarówno jako samorządowca, jak i pedagoga oraz urzędnika. Dodał również, że Marzena Machałek nie bała się ostracyzmu w czasach, kiedy powstawały struktury PiS i bardzo pomagała w ich budowaniu.
Sama kandydatka nie ukrywała, że przed konwencją miała tremę. Jednak, kiedy weszła na mównicę, napięcie ustąpiło. Marzena Machałek, na tle ekranu ze swoim wyborczym hasłem „Miasto z klasą”, dziękowała swoim współpracownikom za ofiarność i pomoc w sztabie wyborczym. Zaznaczyła także, że duże wsparcie dostała od mieszkańców, którzy – po części – są autorami jej programu wyborczego. Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości nie wskazuje w nim na jakieś potężne inwestycje, ale na… kulturę. Twierdzi, że na tym polu w Jeleniej Górze jest wiele zaniedbań, zwłaszcza wobec młodych i zdolnych ludzi, których potencjał nie jest wykorzystany.
Marzena Machałek chce uczynić z placu Ratuszowe i Piastowskiego prawdziwe wizytówki miasta kultury z tętniącymi życiem imprezami i placówkami. W programie wspomina o budowie Centrum Spotkań i amfiteatru na terenie byłej Rakownicy. Duże znaczenie przywiązuje też do ułatwienia młodym i wykształconym ludziom startu w Jeleniej Górze: praca bez koneksji w otwartych dla absolwentów uczelni urzędach i instytucjach. Stawia także na tzw. rozwój zrównoważony, poprawę komunikacji, dostosowanie ilości żłobków i przedszkoli do potrzeb społeczeństwa, a także bezpieczeństwo w sensie szeroko rozumianym. – Najważniejszy jest człowiek! – podkreśliła posłanka Marzana Machałek. Kandydatka zaprosiła też do odwiedzin swojej strony internetowej: www.marzenamachalek.pl i wnoszenia uwag do jej programu.
Kandydatkę wyściskali jej zwolennicy: dostała naręcza bukietów, paczkę z pierwszym tysiącem głosów poparcia do rejestracji oraz burzliwe oklaski. Później przedstawiono listy kandydatów na radnych rady miejskiej. Nazwiska poszczególnych osób wyczytywali liderzy list: Wojciech Leszczyk (okręg nr 1), Ireneusz Łojek (okręg nr 2), Oliwer Kubicki (okręg nr 3) oraz Krzysztof Mróz (okręg nr 4). Podkreślono, że na listach jest wielu ludzi młodych (24 lata najmłodszy). PiS wystawił także najwięcej pań spośród wszystkich komitetów.
Z pierwszego miejsca w wyborach do Sejmiku Dolnośląskiego startuje Tadeusz Lewandowski, były poseł, senator, ex-wiceprezydent Jeleniej Góry. Były szef miejscowej „Solidarności” przejęzyczył się mówiąc kilka razy o województwie jeleniogórskim. Dodał później, że Jelenia Góra bardzo dużo straciła po reformie administracyjnej z 1999 roku i warto jej pozycję odbudować. Wśród kandydatów do sejmiku jest także Jacek Dziedziński, zastępca przewodniczącego ZR NSZZ „Solidarność”.
Posłanka Elżbieta Witek, szefowa dolnośląskich struktur Prawa i Sprawiedliwości życzyła kandydatce na urząd prezydenta i jej drużynie sukcesu. Dodała też, że dziś trzeba być bardzo odważnym, aby podejmować się pracy w samorządzie. Z roku na rok ubywa centralnie łożonych środków finansowych, a gospodarze miast i gmin muszą się o to coraz częściej sami starać, co dziś nie jest zadaniem łatwym.
Miting uświetniła muzyką utalentowana wokalistka Małgorzata Rostoczyńska, zwyciężczyni telewizyjnego programu „Śpiewaj i walcz” oraz zdobywczyni wyróżnienia na opolskim festiwalu piosenki. Zaśpiewała, między innymi, znaną piosenkę Czesława Niemena „Dziwny jest ten świat”. – Ja też wierzę, że ludzi dobrej woli jest więcej – zakończyła Marzena Machałek dziękując za obecność gościom konwencji. Był jeszcze skromny poczęstunek w postaci kawy, herbaty, soków i ciasteczek.
Pełną listę startujących z PiS podamy po dostarczeniu jej przez sztab wyborczy. PiS wystawi tez swoich kandydatów na burmistrzów Lubania, Zgorzelca, Lwówka Śląskiego, Kamiennej Góry oraz Wlenia.