Poniedziałek, 13 stycznia
Imieniny: Bogumiły, Weroniki
Czytających: 9919
Zalogowanych: 63
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Region: “Mąż mojej żony” na Dzień Kobiet w Świeradowie Zdroju

Poniedziałek, 7 marca 2016, 8:10
Aktualizacja: 8:13
Autor: Manu
Region: “Mąż mojej żony” na Dzień Kobiet w Świeradowie Zdroju
Fot. Archiwum Teatru
Jutro (8.03, we wtorek) o godz. 19.00 w BioRezydencji w Świeradowie Zdroju (przy ul. Głównej 12) z okazji Dnia Kobiet wystawiony zostanie spektakl jeleniogórskiego Teatru im. Cypriana Kamila Norwida – “Mąż mojej żony” Miro Gavrana w reżyserii Henryka Adamka, z udziałem Jacka Grondowego oraz Piotra Konieczyńskiego. Przedstawienie powstało w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich.

“Mąż mojej żony” to tragikomiczna opowieść o dwóch mężczyznach, którzy byli sobie obcy dopóki nie dowiedzieli się, że kochają tę samą kobietę. W sztuce Miro Gaurana obywatel Warszawy Edmund (w tej roli Jacek Grondowy) pojawia się w emigracyjnej norze śląskiego chłopka-roztropka, niejakiego Zeflika (Piotr Konieczyński), by rozwiązać problem upokarzający. Oto niewiasta kretynów z nich zrobiła - od czterech lat, będąc pracownicą Warsu pociągów międzynarodowych, jest małżonką Edmunda i Zeflika zarazem.

Sztuka ciągle zbyt mało znanego w Polsce a odnoszącego sukcesy w świecie chorwackiego autora Miro Gavrana dostarcza przyjemności, ale i ta jest potrzebna, zwłaszcza przed urlopami i wakacjami.

Jeleniogórski “Mąż mojej żony” byłby zapewne tylko poprawną, dobrze zaplanowaną farsą bez energii prawdziwego scenicznego wulkanu, jakim jest Piotr Konieczyński. Ma fantastyczną vis comica, której reżyserzy niekiedy używają od niechcenia: wiadomo, że i tak będzie świetny. Trzeba przyznać, że Konieczyński wykonuje gigantyczną pracę w czasie trwania spektaklu, bo gwara śląska na scenie to duże wyzwanie. To, co przychodzi naturalnie w prywatnych rozmowach, w warunkach teatralnych przestaje być takie łatwe. Jednak nie widać po nim śladu zmęczenia, natomiast cały czas sprawia wrażenie, że to co robi, sprawia jemu ogromną radość. Tak powstała prawdziwie misterna robótka. Taka jak nerwowy Zeflik, demonstrujący całą wielostronność wyrywania się natury choleryka z gorsetu poprawnego zachowania. To więcej niż farsa, to drobiazgowe, inteligentne, wcale nie błahe studium. Oby więcej takich kreacji aktorskich.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Jak często tankujesz samochód?

Oddanych
głosów
145
Co parę dni po parę litrów
8%
Co parę tygodni po kilkanaście litrów
8%
Raz w miesiącu do pełna
39%
Różnie, to zależy
45%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Czy niedługo nie będzie fal?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Druhowie wymienią sprzęt zniszczony w powodzi
 
112
Na drogach zginęły 143 osoby!
 
Aktualności
W Sosnówce na ukończeniu
 
112
Cztery osoby ranne w wypadku drogowym w Radomierzu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group