Współpraca pomiędzy zespołami Chojnika i Zagłębia sprawia, że młode talenty z regionu jeleniogórskiego mają możliwość przeskoczenia na wyższy poziom wyszkolenia rzemiosła piłkarskiego do jednej z czołowych ekip w kraju. W barwach "Miedziowych" od początku wystąpił były zawodnik KKS-u i Karkonoszy Oskar Giziński. W 33' "Gizi" asystował przy golu na 0:2, kiedy to do sieci trafił Magdziak. Pierwsza bramka padła już w 8', której autorem z rzutu wolnego był Kondrat. Wynik na 0:3 do przerwy ustalił Obłój.
Miedziowi pamiętając konfrontację z jeleniogórskim zespołem w rundzie jesiennej starali się poprawić rezultat, ale ekipa trenera Michałka w drugiej połowie zaprezentowała się dużo lepiej. W dogodnych sytuacjach Lekszyckiego i Pietruczuka zabrakło szczęścia, swoje okazje mieli również goście. W 46' gola na 0:4 zdobył Ciupka wykańczając koronkową akcję w polu karnym ciepliczan. W tym momencie Zagłębie wyrównało wynik bezpośredniej rywalizacji z Chojnikiem, gdyż w Lubinie padł ten sam wynik, ale na korzyść trampkarzy z uzdrowiskowej dzielnicy Jeleniej Góry. W kolejnych minutach mimo wyrównanej walki to przyjezdni dołożyli kolejne trafienie, w 60' Pakulski skutecznie egzekwował "jedenastkę" ustalając wynik meczu na 0:5.
Chojnik Jelenia Góra - Zagłębie Lubin 0:5 (0:3)
Chojnik: Szyrwiel - Bródka, Krawiec, Sutor, Krzysztofiak, Mężyk, Pietruczuk, Staszak, Zaleszczyk, Proietti, Lekszycki. Rezerwowi: Mielniczuk, Maran, Dulak, Piątkiewicz, Stroński.
Zagłębie: Pyzio - Maślej, Tórz, Bochnia, Kondrat, Pakulski, Węglewski, Giziński, Obłój, Ciupka, Magdziak. Rezerwowi: Pfajfer, Żmuda, Jarząbek, Gracz.