Czwartek, 23 maja
Imieniny: Emilii, Iwony
Czytających: 9660
Zalogowanych: 29
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Męka po kursie

Poniedziałek, 8 listopada 2004, 0:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 stycznia 2006, 17:35
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Paragon fiskalny z dokładnym adresem taksówkarza trafił w ręce niezrównoważonej psychicznie klientki.

- Dwa tygodnie wyjęte z życiorysu - tak o wydarzeniach z początku października mówi Zygmunt Skrobek, wrocławski taksówkarz. - Gdyby nie to, że mam wyrozumiałą żonę, pewnie wylądowałbym pod mostem - dodaje. Niezrównoważona psychicznie pasażerka zamieniła jego życie w piekło. Obawy wrocławskiego kolegi po fachu podziela Adam Ściepuro z Jeleniej Góry.

Pasażerka po kilka razy dziennie wydzwaniała, by na przemian taksówkarza wyzywać i składać mu niemoralne propozycje. Jak zdobyła numer telefonu kierowcy? Wszystkie dane mężczyzny znalazła na paragonie fiskalnym: imię, nazwisko i dokładny adres. Od czasu wprowadzenia w taryfach kas zawód taksówkarza stał się jeszcze bardziej niebezpieczny.Feralnego dnia Zygmunt Skrobek przewoził pasażerkę z placu Grunwaldzkiego na ulicę Wesołą we Wrocławiu. Z relacji taksówkarza wynika, że kobieta była pijana i od samego początku zachowywała się bardzo wulgarnie: wyzywała go, obrzucała wyzwiskami. Poirytowany taksówkarz podjechał pod komisariat policji przy pl. Grunwaldzkim, by tam odstawić pasażerkę. Wówczas kobieta uspokoiła się i obiecała, że już będzie “grzeczna”.Jednak kiedy tylko taksówkarz ruszył, wszystko zaczęło się od nowa. Kierowca postanowił zacisnąć zęby i odwieźć ją pod wskazany adres. Gdy dotarli na miejsce, kobieta zapłaciła tylko część należności za kurs.- W ramach spłaty reszty kwoty chciała mi się oddać - opowiada Zygmunt Skrobek. - Byłem oburzony tą propozycją i zwyczajnie wyrzuciłem ją z taksówki. Kiedy zatrzasnęła drzwi samochodu, odetchnąłem z ulgą.Prawdziwe kłopoty taksówkarza zaczęły się jednak o trzeciej nad ranem. Wtedy kobieta po raz pierwszy zadzwoniła do niego. Telefon odebrała żona pana Zygmunta. Kobieta nie chce mówić o tym, co usłyszała od swojej rozmówczyni. Niechętnie wraca do przykrej sprawy. Od jej męża wiemy, że pasażerka sugerowała, iż ma z nim romans.Przekazywania swego domowego adresu i telefonu obawia się Adam Ściepuro, jeleniogórski taksówkarz. Nieraz zdarza mu się wozić pasażerów pijanych lub będących pod wpływem narkotyków. Są agresywni lub nie chcą płacić za kurs.- W pracy spotykam się z tym na co dzień. Nieraz muszę ich uspokajać, a chwilę później przekazać domowy adres wraz z paragonem. Boję się, że mogą zapukać do moich drzwi tuż po tym jak wyjdą z taksówki - mówi pan Adam.

Ogłoszenia

Czytaj również

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
494
Puzyńska Katarzyna
34%
Twardoch Szczepan
31%
Żulczyk Jakub
34%
 
Głos ulicy
W ogóle nie mam telewizora
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Robią kolejne drogi
 
Piłka nożna
To już dziś... Walka o fazę ogólnopolską!
 
Kultura
Schronisko w wersji All Inclusive
 
Aktualności
Trwają prace przy magistrali na Wolności
 
Aktualności
Oszukiwali na refundacjach za leki
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group